Dobrze się składa

Rafał (00:00)
Cześć z tej strony Rafał Sobolewski i witam was serdecznie w drugim sezonie Rowerów dla Umysłu. to odcinek numer 18, więc podcast osiąga pełnoletniość, więc gość zacny. Przedstawiam wam dzisiejszego gościa, czyli Wojtka Ossowskiego. Wojtek jest ogromnym powerbankiem pozytywnej energii jeżdżących na dwóch małych kółkach, a przy okazji po

pomoże naprawić Wam Wasz rower. Cześć Wojtek.

Wojtek (00:31)
Cześć, cześć Rafał, dzięki wielkie za takie gorące przywitanie i bardzo się cieszę, że w końcu spotkaliśmy się, żebyśmy...

Rafał (00:38)
Tak, no trochę to trwało. Zaraz do tego dojdziemy, ale jak zwykle w moim podcastzie zaczynamy od pytania, ile masz rowerów w swoim gospodarstwie domowym per capita.

Wojtek (00:50)
Właśnie się dopytywałem o co chodzi to per capita i tak chodzi o tak tak ale właśnie też się zastanawiałem czy rowery stacjonarne też się wliczają no nie licząc no na Garminie

Rafał (00:54)
Słów o tak.

W tym podcastie nie wyliczamy. Ale wyobraź sobie,

że istnieją takie rowery jak rowery niestacjonalne. jest tak jak jak byś jechał na rowerze stacjonalnym, ale jakby poza domem i możesz się przemieszczać. Fajna opcja, polecam w ogóle.

Wojtek (01:15)
Ok, ok, ok Nie, no dobra,

tak, yy, raw estimate to będzie coś około 2,5 na osobę? Tak, dwóch i pół rowera na osobę Nie wliczam zwierzaków, więc ok, zostałem przy liczbie 2,5 roweru na osobę

Rafał (01:29)
2,5 rowerka, całkiem zacna liczba, większa niż u mnie. Gratuluję. Ok właśnie, no długo nam zajęło, żeby się dzwonić, ponieważ no u mnie w podcaście wypadła niespodziewana przerwa, więc postanowiłem, postanowiłem, że to będzie taka naturalna przerwa i od tego odcinka to jest drugi sezon. No ona wynikła z tego po prostu trochę z powodów moich zdowodnych.

po super konferencji VeloCity, której mieliśmy okazję, w sensie w Gdańsku mieliśmy okazję się zobaczyć, pojeździć wspólnie rowerkiem i w Pruszczu Gdańskim, też do tego dojdziemy. Dzisiaj dużo tematów mamy do obgadania. Tak, no niestety złapałem jakieś zapalenie płuc, po prostu było bardzo intensywnie. Ten Gdański wiatr, wiesz, to chyba przewiało mnie tam. Przewiało mnie.

Wojtek (02:16)
No niestety, jak

ludzie są niewprawieni to może trochę przewiać, nie?

Rafał (02:20)
Tak, tam wiało mocno, wiało mocno i głos nie chciał mi wrócić przez miesiąc, więc już bardziej strategicznie zacząłem myśleć co dalej z podcastem, no bo też, wiadomo, od maja mam nowy etat, więc już nie jest tak, że moim jedynym zajęciem jest tworzenie tego podcastu. No i też się ustabilizowała jakby sytuacja, że wiem, wiem, że zostaję we Wrocławiu, bo też były rozważane różne opcje przeprowadzki do innego miasta, więc też...

Też się skupiam tutaj na bardziej trakowaniu i informowaniu na moim profilu na Instagramie o rzeczach, które się dzieją we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Zdąży te zmiana w ogóle profilu na Instagramie, nawet o Dolny Śląsk. Tak, no i też tematyka. Ja bardzo dziękuję POMBie za to, że byli partnerne w pierwszym sezonie. Bardzo fajnie się z nimi nagrywało. Tylko, że rzeczywiście znalazłem... Znaczy, znalazłem.

Wojtek (03:01)
Wielodolny Śląsk

Rafał (03:13)
Odniósł mi takie wrażenie, prostu dużo łatwiej, naturalniej czuję się w tych tematach aktywnej mobilności, klasycznej turystyki rowerowej. MTB jednak nie mam na tyle ekspertyzy, żeby czuć się swobodnie w czasie nagrywania, mimo że uwielbiam jeździć też na MTB, chociaż nie ciągnie mnie do jakichś hardkorowych zjazdów, ale każdemu polecam.

W odcinkach pierwszego sezonu jest kodzik krawatowy na szkolenia pomby, które też się przydają w codziennej jaździe pomieszczeń. Umiejętności nabyte na tych szkoleniach też mi się bardzo przydają do poprawy jakości jazdy, czy to na co dzień po mieście, czy na jakichś szlakach turystycznych. Tak więc zachęcam do przesłuchania poprzednich odcinków, jeśli jeszcze nie skorzystaliście. No i tak, właśnie. My się poznaliśmy na Bike Expo, prawda Wojtek?

Wojtek (04:04)
Yyy... Tak, no rzeczywiście. Nie Velocity? Tak Bike Expo, dokładnie, dokładnie. Pamiętam podbiłem do Ciebie, akurat chyba to było po prezentacji Hani z bike'owego roweru. Byliśmy na jednej... Tak, dokładnie.

Rafał (04:07)
Tak, w kwietniu.

Tak,

chyba tak, Tak, no i od tego czasu piszemy sobie ze sobą. Mieliśmy ciekawą historię, oboje byliśmy bez pracy. Ja zacząłem projekt rowery dla umysłu, ty zacząłeś swój inny projekt, do którego dojedziemy niedługo. No ale tak, a ja przyjechałem w czerwcu do Gdańska na Velo City, to miałeś dla mnie coś fajnego żółtego.

Wojtek (04:26)
Ha ha ha

Dokładnie,

to był żółty, trzmielowy rower, a jeszcze trochę nawiążę do szkoleń bomby to pytanie czy właśnie tam się nauczyłeś tak fajnie szusować na tym? Na Bromptonie dokładnie

Rafał (04:47)
Tak, tak jak na tej rolce na Instagramie. tak. Nawet

te umiejętności można wykorzystać na takim rowerku jak Brompton, który właśnie dostarczył. Masz go u siebie dzięki sklepowi aleRower.pl, który jest partnerem tego odcinka, notabene. aleRower.pl to jest sklep i wypożyczalnia z elektrycznymi rowerami cargo do przewozu dzieci, osób dorosłych i towarów. Mają również w swojej ofercie nie...

Nie tylko rowery cargo, ale też takie fajne wynalazki jak Bromptony, których pewnie sobie zaraz pogadamy oraz inne ciekawe rowerki, również elektryczne. No i dobrze.

Przejdźmy sobie teraz trochę o tym Velocity i o tym czym jest w sumie. Czym jest dla ciebie rower? O tak zacznijmy.

Wojtek (05:37)
Wiesz co, szczerze, rower dla mnie jest taką odskocznią od rzeczywistości, ale jest takim narzędziem, które pomaga Ci, wiesz, te dwa kółka, w sensie zewnętrznym wewnętrznym światem, jakiś sposób ze sobą powiązać, tego względu, że... Dokładnie, z tego względu, że...

Rafał (05:54)
A, jaka metafora Panie.

Wojtek (05:57)
z tego względu, że po prostu widać, wiesz, po ludziach, którzy jeżdżą na rowerze albo po prostu, wiesz, za chwilę, no po prostu przed chwilą wrócili z roweru, nie? Że to daje im pewien, pewien taki rodzaj synergii z tym światem, którym po prostu, no, no obcują, nie? To nie jest, wiesz, tak jak jazda samochodem, że jesteś ograniczony, nie wiem, tam, szybami czy coś, metalowej puszce, tylko ty rzeczywiście obcujesz czy to z przyrodą, czy to z otoczeniem miejskim, więc, no, wydaje mi się, że...

że rower to jest takie magiczne narzędzie, które pozwala ci jakby poczuć te tu i teraz. No a poza tym jest jeszcze oczywiście, dochodzi do tego jakiś argument związany ze zdrowiem, czy też jeszcze, no generalnie jeżeli chodzi o system transportowy, którego wrócimy tutaj, mam po prostu przeżycia tutaj, tutaj, tutaj można powiedzieć taki raport Pola z Gdańska, więc...

Rafał (06:41)
Mhm.

Wojtek (06:48)
Mogę powiedzieć, że rower odgrywa bardzo ważną rolę tutaj umieję w moim życiu, bo był obecny tak naprawdę od gdzieś od samego początku. Wiesz, będąc małym po prostu jest jeszcze wiesz, tam ślad po kaloryferze, bo kaloryferze, bo jeździłem swoim małym czterokołowym rowerem po salonie, jeszcze nie było mebli w domu moich rodziców. I w zasadzie ten, i w zasadzie wiesz, no jeździłem dużo, dużo właśnie tutaj z tatą, nie?

Rafał (07:09)
Aha.

Wojtek (07:15)
To mi się wydaje, że to on właśnie we mnie zaszczepił taki wiesz, taki... No właśnie taki wiesz, taki, taki... Utility Cycling, no bo on... Bardzo duże rzeczy po prostu wiesz, no gdzieś tam załatwia na rowerze w... Czy to w regionie, czy... Czy po prostu wiesz, no jeździ sobie do miasta na zakupy, po prostu po co ma wystawiać samochód, skoro jest w stanie wszystko tak naprawdę załatwić, wchodząc na dwa kółka, nie? No i przede wszystkim wiesz, też jeszcze eksploracja do tej okolicy, nie? W ogóle...

Rafał (07:34)
Mhm.

Wojtek (07:42)
Ja bardzo długo mieszkałem w Gdańsku, bo wyprowadziłem się tutaj na studia i mieszkałem w Gdańsku coś około tam 11 lat i dopóki nie wsiadłem na rower to tak naprawdę nie znałem tej okolicy tutaj, nie? A się okazuje, że wiesz, że tak się zastanawiajmy kiedy będzie pierwszy off-top i mi się przypomniała taka osoba tutaj w Pruszczu, pan Henryk, który w tym roku właśnie kończy 90 lat Wyobraź sobie, to jest naprawdę bardzo ciekawa postać, bo to jest facet, który

Rafał (07:53)
Tak.

Wojtek (08:09)
już nie pamiętam, jakąś przechodził jakiś czas temu jakąś tam operację na sercu, nie? I w każdym razie wiesz, że on w wieku 90 lat przerobił sobie rower na single speed. Więc on wszystkie kręgi tutaj wiesz, dookoła, wszystkie trasy, bo tak naprawdę obadane, jak zobaczyłbyś sobie wiesz, sakiewkę, która jest u niego przy sterze. No to oprócz logo PZW ma oczywiście wiesz, papierową mapę tutaj powiatu, powiatu gdańskiego, no którego próż jest...

Rafał (08:19)
A, no proszę.

OK,

to właśnie poruszyłeś bardzo ważne to, nad którym się fajnie łączy też z jednym z wniosków z Velocity, które miałem, a które też spisałem w dipcowym wydaniu Newstretera, które oczywiście podlinkujemy w notatkach do tego odcinka. Mianowicie, że to się okazuje, że naprawdę rower jest prawie dla każdego i ta grupa osób, którzy rzeczywiście

Wojtek (08:37)
Stolicą.

Mhm.

Rafał (09:02)
jakby z obiektywnych powodów nie mogą jeździć na rowerze, no jest naprawdę bardzo mała i ona jest nawet mała, mniejsza niż grupa osób, nie mogą poruszać się na piechotę. właśnie często osoby z różnymi właśnie dolegliwościami, czy to starsze, czy z niepełnosprawnościami, jest łatwiej jeździć rowerem niż się poruszać pieszo, dlatego tak ważne jest, żebyśmy tworzyli te warunki.

ta infrastruktura, żeby była jakościowa, dobra, bezpieczna również właśnie dla osób, czy to seniorów, czy małych dzieci, czy osób z różnymi ograniczeniami mój wności. Bo dzięki temu oni mogą odkrywać swoje miejsce zamieszkania, jak ty. Mogą egzystować. być...

Wojtek (09:34)
Mhm.

No nie tylko, wiesz, mogą przede wszystkim wyjść... Tak. No mogą wyjść, wiesz, po prostu

wyjść spoza tych czterech cian, nie? Zresztą też, wiesz, no nie wiem, jak ludzie po prostu, jak się zaczęła pandemia, jak się rzucili na zakup rowerów, nie? Wtedy było największe boom, jeżeli chodzi, wiesz, o sprzedaż, jeżeli chodzi o branżę rowerową, nie?

Rafał (10:00)
Tak, teraz

niestety branża cierpi z tego tytułu, bo to było takie nienaturalne i teraz jest problem, bo się rynek nasycił mocno.

Wojtek (10:05)
Mhm.

hehehehe

Rafał (10:10)
No tak, czy coś jeszcze odnośnie roweru i ciebie może... Właśnie, możemy też zahaczyć o takie coś jak ADHD. Co prawda nie jesteśmy tutaj psychologami ani psychiatrami, więc proszę to, co teraz powiemy, nie brać jako rekomendacje jakiekolwiek. Ale ja też mam stwierdzone jakoś tam ADHD oficjalnie przez panią psycholog.

Wojtek (10:26)
xD

Rafał (10:35)
Wydaje mi się, że to jest właśnie pokazanie to, że ADHD to jest takie spektrum, bo my z Wojtkiem to nasze ADHD trochę się różni. Ale trochę tak.

Wojtek (10:45)
Tak, trochę tak,

bo pamiętasz kiedy mi wysłałeś tutaj linka do uzupełnienia dokumentu na Notion jakoś z półtora tygodnia temu, nie?

Rafał (10:54)
No z tydzień temu chyba no coś takiego no.

Wojtek (10:56)
No,

to wczoraj od drugiej 15 był uzupełniany.

Rafał (11:00)
Tak, ja dzisiaj rano patrzę

po powiadomienia, tam komentarz chyba właśnie 1.30 coś od Wojtka jeszcze gotowe. Tak, w środku nocy. Tak, niestety jak widzę, jak Wojtek rozpisał na mapie myśli i rzeczy, to jestem przerażony, ile ten odcinek potrwa, ale będzie dobrze, ale do czego zmierzałem, żebyśmy doszli jakby zarówno tobie, jak i mi rower pomaga.

Wojtek (11:05)
Tak, a potem się zebrało, materiału na 4 godziny.

Rafał (11:27)
sobie radzić z różnymi aspektami ADHD.

Wojtek (11:30)
Dokładnie, dokładnie, właśnie wiesz, tak jak powiedziałem, daje ci takie ustawienie ciebie w jakimś konkretnym miejscu, w sensie wiesz, taki setel, na chwileczkę wiesz, ziomeczku, sobie odpocznij, I wtedy masz tą przestrzeń do działania, potrzebujesz wiesz, dajmy na to szukać jakichś dodatkowych bodźców, no bo ADHD to jest tak naprawdę problem z tym, że masz... To jest problem z zarządzaniem uwagą.

Może nie tyle, masz... jakby wiesz, no cały czas gdzieś tam się rozpraszasz, czy nie jesteś w stanie się skupić, ale jakby to działa w dwie strony, bo wiesz, bo są takie momenty, tak jak właśnie jeżeli chodzi o ten o mapę myśli, czy jakieś inne aspekty, że ty na tyle się pochłoniesz danym tematem, że po prostu nie jesteś w stanie się od tego oderwać, wiesz, a to są... to są... jak wiesz, jak prokrastynujesz robotę, to jesteś na przykład tutaj w prokrastynować sobie jakieś, wiesz, takie czynności typu...

No nie wiem, zrobienie kolacji albo pójście do łazienki albo wyjście z psem na spacer, więc to działa w dwie strony.

Rafał (12:24)
Tak, tak. Po prostu dla nas rzeczy, nie są super interesujące, są dla nas nudne, dlatego ciężko się na nich skupić. Ale jak coś jest super interesujące dla nas, to łatwo jest się skupić. A rower fajnie daje taką odskocznię właśnie, że jak wsiadasz na rower, to nagle te wszystkie bodźce przestają do ciebie docierać i ta uwaga, mózg może odpocząć.

Wojtek (12:31)
Tak.

Tak i...

Mhm.

Tak,

zobacz, że jeszcze masz taki harmoniczny ruch, w sensie, że musisz pedałować, obserwować to, się dzieje wokół ciebie, dograć sobie przełożenia, czy patrzeć sobie na puls, żeby się nie przerać 5 minut po tym, jak wsiadłeś, więc... Jesteś ustawiony, można powiedzieć, od samego początku.

Rafał (13:10)
Tak, tak. Ja zawsze zauważyłem, mega jestem dużo bardziej produktywny w momencie, jak rano pojadę do pracy rowerem. Tak, tak. A jak właśnie pracuję z domu, mimo że przez kurde ponad 10 lat byłem adwokatem pracy z domu? No dobrze, byłem adwokatem pracy, żeby każdy mógł sobie wybrać...

Wojtek (13:18)
Mhm.

Tak, tak, tak.

Mhm.

Rafał (13:34)
czy woli pracować z domu, czy z biura, albo w zależności od okoliczności. W zależności od danego dnia podejmować decyzje. i tak zauważyłem, teraz...

Wojtek (13:43)
Aha, poświętamy.

Rafał (13:44)
Po 10 latach pracy z domu teraz

mi się lepiej pracuje w biurze, trochę paradoks, no ale cóż, tak jest.

Wojtek (13:49)
Rafał,

wiesz co tutaj akurat jest to nawiązanie do tego pytania, wiesz rower per capita, nie? Czy rower stacjonalny się ten, no się liczy, nie? Bo teoretycznie wiesz, jak pracujesz z domu, dojeżdżasz sobie do tego, do pracy, możesz wsiąść sobie na chomika i teoretycznie wiesz, i teoretycznie traktować tak, jasne.

Rafał (14:07)
No tak, ale nie masz

Wojtek (14:10)
No tak, tak, tak, wiadomo. Ja właśnie tak się trochę

śmieję, bo właśnie moja Magda, moja żona jest tutaj, no w zasadzie ona większość kilometrów na Garminie pokonuje na rowerze stacjonarnym. I tak się czasami śmieję, wiesz, czy jak już zaczynamy tutaj pracę, czy, czy, czy, czy go zapięła, nie? Czy jest bezpieczny? Nie, wiesz co? Nie, raczej nawet koty nie są zainteresowane.

Rafał (14:28)
No nie wiem, ale to kradną tam u was w mieszkaniu.

Nawet koty.

przejdziemy sobie do tego słodkiego małego Bromptonka. Małego Trzmiela Żółtego. No właśnie ja miałem pierwszy raz okazję w czerwcu teraz pośmigać na chociaż nie na Bike Expo pierwszy raz się przejechałem Bromptonem.

Wojtek (14:41)
Tak dokładnie, do małego trzmiela żółtego.

A dobra, tak, bo tam normalnie na tej, płycie, na płycie Stadionu Narodowego był, był track.

Rafał (14:57)
Tak, na strefie testowej.

I tam już mi się spodobało. Ale to co było w Gdańsku, to już w ogóle. Ale może zacznijmy od twoich historii, bo ty jesteś mocno w tym świecie osadzony. Mocno na tych dwóch małych kółkach siedzisz.

Wojtek (15:03)
Tak.

trochę tak trochę

tak, ale zobacz, że tutaj też jest trochę ten aspekt ADHD z tego względu, że gdzieś tamtą hiperfiksację tutaj kierowałem w stronę, wiesz, jakiegoś tutaj maksymalnego researchu, nie? Bo tak jak dostałem właśnie też listę tutaj, pytanie od kiedy jeździsz Bromptonem, w sensie od kiedy jesteś właścicielem Bromptona i w zasadzie też chcę pokazać, że wiesz, ten proces zakupowy jakby ta decyzja, że kupujemy ten rower jakby ona nie przyszła ci od razu, nie?

Rafał (15:38)
Mhm.

Wojtek (15:41)
Więc ja jeżdżę, no nie wiem, tak z końca dwa, dwa trzynastego roku, więc no nie wiem, tam jest coś, ponad półtora, zaraz za chwilę będą dwa lata, nie? Jak jestem szczęśliwym posiadaczem miejskiego latającego dywanu. Tak, dokładnie, z końcówki. To zaraz do tego dojdziemy, bo proces zakupowy też był, kurde, śmieszny. Ale ten, ale wiesz co, ja pierwszy raz o Bromptonie słyszałem w 2016 roku.

Rafał (15:53)
A, 2203.

OK?

Wojtek (16:06)
I powód, dlaczego się tym zainteresowałem, no to był taki dosyć prozaiczny, nie? No bo po prostu potrzebowałem jakiejś realnej alternatywy, jeżeli chodzi o dojazd do pracy, no bo wtedy, w tym 2016 roku, mieszkałem na Oruni Górnej. To jest taka, w Gdańsku, jest taka dzielnica, która jest, można powiedzieć tak, może nie tyle, że głębokie południe, ale jest dosyć blisko do samego centrum, to jest tak pira z drzwi jakieś 5,5 km. Jest teren dosyć polgórkowaty, ale...

Z racji, wie, że to są jeszcze te stare drogi, które gdzieś tam są jeszcze na mapach z okresu wolnego miasta Gdańska załóżmy, to jednak te drogi naprawdę mega mega się korkują. I jeżeli chcesz sobie zaplanować jakąś tam wycieczkę, to musisz nawet dwu, trzykrotny narzut czasowy w stosunku do standardowej trasy mieć na uwadze, że to może tyle trwać. Więc 5,5 km czasami bywało tak, że pokonywaliśmy ponad godzinę.

Rafał (16:44)
Mhm.

Mówisz teraz o jeździe

samochodem.

Wojtek (17:03)
Tak, mówił jeździe samochodem, tego

względu, że jazda zbiorkomem wiązała się z tym, że oczywiście, wiesz, tam były jakieś tam przesiadki i tak dalej, więc zazwyczaj mamy stały czas, o ile, wiesz, nie nawali nam gdzieś tam z biorką, to jest raz, a i tak czas mamy powyżej godziny, wiesz, ogóle dojścia door to door, więc został o co? Został rower, nie? Tylko, że to były jeszcze czasy wtedy, kiedy nie było na naszym rynku rowerów elektrycznych, takich, wiesz, takich, mówię tutaj o te, Bromptony

i bodajże chyba dalej nie ma na rynek polski. W sensie na zachodzie są, jeszcze u nas jakieś rzeczy tutaj nie są pozałatwiane, ale mam nadzieję, że tutaj wkrótce się pojawią. No i właśnie te, wiesz...

Rafał (17:41)
Aha, nie ma Bromptonu,

Bromptony elektryczne ogólnie istnieją, ale nie ma, na ręku polskie jeszcze nie są.

Wojtek (17:44)
Tak, nie ma polskiej dystrybucji, dokładnie,

jeszcze nie ma polskiej dystrybucji, ale już tam, już od wielu, wielu lat. W zasadzie Brompton jest jedynym ro... trochę oftop, nie? Za chwilę i tak mogę tego nawiązać, ale Brompton jest jedynym rowerem w ogóle, który jest dopuszczony w londyńskim Tube'ie, w sensie rower elektryczny.

oni w zasadzie wiesz, no sama firma po prostu współpracuje na bieżąco z rządem Wielkiej Brytanii i bezpośrednio jakby wiesz są certyfikowani, wiadomo, że te rzeczy są robione bezpośrednio, u nich dają gwarancje na akumulatory, mają odpowiednie wiesz tam systemy zazbezpieczające, czego na przykład wiesz nie można powiedzieć jakichś wiesz tam nie wiem jakichś rozwiązaniach, które no gdzieś tam są importowane, nie wiem nie certyfikowane, no...

Rafał (18:25)
Skin.

Wojtek (18:27)
No dobra, ale wracając, wiesz, te 5,5 km to jest tak naprawdę idealny dystans na rower, nie? No bo takie 5,5 to wile tak... wile tak dw... Tak, no wiesz, no i z górki rano jedziesz, więc to po prostu, wiesz, masz od razu banana na twarz, nie? No ale wiesz, no nie wiedziałem czy się to sprawdzi, dwa brąb to no nie jest to tani rower, bo jest po prostu, raz, że robiony ręcznie w...

Rafał (18:32)
No idealny. Jeszcze jak masz z górki do centrum?

Tak.

Ale okej, ale czemu

rozważałeś od razu Brompton, a nie zwykły rower? Klasyczny.

Wojtek (18:52)
Wiesz

co, to jest w ogóle ciekawe, bo jakby nie brałem takich aspektów, że, ej, dobra, no nie wiem, chcę sobie gdzieś tam śmigać szybko, na samym początku wydawało mi się, że ten rower jest na tyle pokręcony, że jakby dobitnie oddaję to, wiesz, w jakiś sposób ja chcę się przemieszczać, nie? Tak, dokładnie, dokładnie, dokładnie.

Rafał (19:10)
sensie Brompton jest na tyle pokręcony. okej. Aha,

czyli zobaczyłeś jakby swoją duszę. Okej.

Wojtek (19:17)
Dokładnie, dokładnie. I

to zarezonowało. i w każdym razie wiesz co, ostatecznie skończyło się tak, że kupiłem bodajże to był Eco Bike Even, taki jeden z pierwszych właśnie składaków i wyobraź sobie, że wtedy, tamtego roku, praktycznie całe wakacje, praktycznie cały sezon przejeździłem właśnie na rowerze i ta droga, która wiesz czasami, no nie wiem, tam gdzieś mogła zajmować ponad godzinę, skróciła się do...

Jeżeli jechałem głównymi ulicami, to było około 17 minut. Jeżeli zdecydowałem się, zniłem sobie tę trasę, bo miałem nieprzyjemną sytuację, że wyjechałem praktycznie na czołowe z autobusem. Bo była jedna awaria autobusu, chciałem go sobie wyminąć. tamtym miejscu jest o tyle ciekawe, że bardzo dużo osób. To jest taka dosyć ciasna ulica. Duże zagęszczenie ruchu, dużo korków.

plus jeszcze dużo osób na chodniku i też dużo rowerzystów, nie? No wiadomo, jak są korki, no to gdzieś albo ludzie się przeciskają między samochodami albo też po prostu no wybierają sobie chodnik, nie? No niestety, no i... ale z drugiej strony, wiesz, no jakby było na to przyzwolenie z punktu widzenia... z punktu widzenia patroli policyjnych, bo tam dosyć często właściwie, wiesz, no widziałem funkcjonariuszy, ale się okazywało, że oni, wiesz, ja tam sobie przyjeżdżałem, nic sobie z tego nie robili, więc najprawdopodobniej, wiesz, no...

jakby okej, pozwalamy na to, jakby jest to o tyle jakby bezpieczniejsze rozwiązanie niż jeżeli wiesz, miałbyś się gdzieś tam pchać między między samochody no i w każdym razie wiesz co, od tego od 2016 roku musiałem sobie zrozumieć, że po prostu wiesz, no ta jazda rowerem będzie tutaj będzie tutaj pasowała i rzeczywiście to kliknęło, nie? ale gdzieś tam ten brąb to jednak pozostał, no bo wiesz, to

Rafał (21:00)
Mhm.

Wojtek (21:05)
Zatem przemawiało jeszcze to, to jest totalny customowy design. sensie, że gdzieś tam rozwiązył jakiś konkretny problem. A mianowicie, czy to brak dostępności miejsca w mieszkaniu. Bo to był czas wtedy, razem z Magdą, jako narzeczeństwo mieszkaliśmy w kawalerce, ograniczone miejsce, a też chcemy sobie raz, i dużo jeździliśmy, więc po prostu chcieliśmy w jakiś sposób również tych rowerów korzystać.

Rafał (21:25)
Tak.

Tak, to też

jest duży problem, który blokuje, jest grupa ludzi, których to blokuje przed tym, żeby na przykład kupić rower, bo nie mają gdzie go trzymać bezpiecznie. Bo w mieszkaniu nie ma miejsca, piwnicy nie mają na przykład, bo tylko wynajmują mieszkanie, bo nie ma rowerowni, ani nie ma żadnych miejsc w oku budynków, które miasto mogłoby zapewniać. Rozwiązaniem tego problemu jest...

żeby były te miejsca. Brompton, taki latający dywan, taki składak Brompton, on jest fajnym takim work-randem na to, póki nie dojdziemy jako społeczeństwo, jako społeczność w miastach do celowego rozwiązania.

Wojtek (21:57)
Latający dywan.

Mhm.

Tak, tak, tak...

Dokładnie, dokładnie,

wiesz, a poza tym tutaj jeszcze oprócz samego produktu, w sensie oprócz naprawdę bardzo fajnego roweru, jeszcze się okazało, że za tym rowerem stoi naprawdę bardzo, bardzo fajna firma, super przemyślana jeżeli chodzi o organizację, ogóle o podejście, o filozofię pracy, o to wiesz, jaki sposób oni jakby oni dotarli do tego rozwiązania i wiesz, i po dziś dzień ten pomysł założyciela...

Rafał (22:31)
Mhm.

Wojtek (22:39)
W ogóle to jest też to, że sama konstrukcja nie jest nowa, bo ona ma blisko 50 lat. Właśnie w tym roku było okrągłe 50-lecie i specjalny event właśnie w Londynie na ten jubileusz. To jeszcze do tego dojdziemy, jak wyglądają wyścigi Bromptonów, bo też jest taki event organizowany co roku w Londynie. wiesz, o to, że za tym stoją fantastyczni ludzie, tacy właśnie jak Andrew Ritchie, który był, który był, który jest wynalazcą Bromptona.

Rafał (22:52)
Mhm.

Wojtek (23:08)
i przede wszystkim jeszcze Will Butler Adams, który po prostu wiesz, elewatorował całą, całą, całą firmę po prostu, wiesz, ją rozszerzył i generalnie to jest po prostu, nie sądziłem, to powiem, a jeżeli chodzi, wiesz, o jakiś tam menedżment, ale generalnie to jest facet, który osiągnął taką dojrzałość organizacyjną, że naprawdę życzę tego każdemu ambitnemu menedżerowi, żeby obczaił sobie rzeczywiście kto to jest i jakie rzeczy tutaj wprowadza w...

w Bromptonie. Poza tym jeszcze community, tak jak właśnie wspomniałem czy to właśnie Brompton World Championship, gdzie po prostu ludzie ubierają się w marynarki, biegną do roweru, rozkładają głowę, przejeżdżają 15 km, składają, dobiegają do mety. Jest tutaj taki warunek, że właśnie musisz mieć, właśnie kask, kto jest po pierwsze, wiadomo, ale jeszcze musisz mieć założoną marynarkę czy tam po prostu być pod krawatem.

Rafał (24:02)
Mhm.

Wojtek (24:02)
więc

często to wygląda tak, po prostu... znaczy to chodziło głównie o to, żeby pokazać, że ten rower jest dla ludzi, którzy pracują w mieście, nie? Po prostu wiesz, takich white collarów, nie? Że możesz sobie wsiąść, dojechać do biura, nie zmęczysz się i jakby OK, na taką dojazdówkę to jest jak najbardziej w porządku, nie? Super akcja promocyjna. W tym roku na okrągłą 50-kę no właśnie trochę nam terminowo nie pasowało, bo akurat tego dnia, kiedy był...

kiedy był Brown to World Championship braliśmy ślub z Magdą i właśnie to też było śmieszne, bo napisałem bezpośrednio do, już nie pamiętam czy to był jakiś tam komentarz do tam na socialach bromptonowych ale wyobraź sobie, oni byli już do takiego stopnia chętni, że chcieli nam już zorganizować po prostu, ej dawajcie tutaj do nas, to przejedziecie się na bromptonach tutaj sobie załatwicie wszystko, wyźmiecie ślub w Londynie, nie?

Ja mówię, ok, spoko, fajnie, tylko wiesz co, my już zaczęliśmy tutaj, wiesz, zapraszać gości do sali weselnej, nie? Więc, zobacz jakby ta community fajnie działa, no i przede wszystkim, wiesz, tak jak wspomniałem jeszcze, to filozofia, czyli za brąbną staje taki, wiesz, to jest taka wizja, żeby creating urban freedom for happier lives, czyli zrobić, robić to, żeby dostarczać, wiesz, ludziom

Rafał (25:01)
OK

Wojtek (25:18)
takiej wolności w terenach tych zurbanizowanych do tego, żeby oni lepiej żyli. Czyli to, co właśnie wcześniej powiedziałem, że odkrywasz swoją okolicę, że po prostu jesteś w stanie się w jakiś sposób zintegrować z tym środowiskiem, gdzie żyjesz.

Rafał (25:32)
No tak, okej. A powiedz właśnie, bo wspomniałeś, że już jest 50-lecie od kiedy wynaleziono Brompton. To czym się ten Brompton różni od takich klasycznych składaków? Od Wigry na przykład.

Wojtek (25:38)
Mhm. I tak, kiedy, kiedy siedział dosp... Mhm.

Wiesz co, przede wszystkim... okej, wigry.

Wiesz co, w wigrach tak naprawdę cała konstrukcja się opiera na śrubie. Nie wiem, czy słyszałeś jakąś taką miejską legendę, jak była jakaś tam babka, która jechała sobie na wigierkach i ta śruba albo zarzdzewiała i sobie trzasnęła, albo... No nie wiem, po prostu, wiesz, tam rower złożył się w pół, nie? No nie wiem, ja generalnie gdzieś tam się mi obiło uszy, taka, wiesz, taka miejska legenda, natomiast z perspektywy Brompton'a ja mogę powiedzieć, że do takiej sytuacji nie dojdzie.

Rafał (26:07)
Mhm.

Wojtek (26:16)
z tego względu, że raz, to nie jest konstrukcja, która się składa tak jak w klasycznych wigriach na dwa zresztą ja w życiu nie widziałem, wiesz tak na żywo złożonych wigier gdzieś tam na instagramie jakieś tam rowery z PRL-u jakieś oficjalne profile gdzieś tam może coś, coś znalazłem ale tak, żeby widzieć na żywo złożone wigry zazwyczaj jest tak, że jak są wigry rozłożone to już tak jeżdżą sobie, wiesz, całe życie to jest raz, natomiast

Rafał (26:22)
Mhm.

No coś w tym ja rzeczywiście

też nie widziałem.

Wojtek (26:43)
No właśnie, jest ten unicorn, a ten... No dobra, jeżeli chodzi o Brompton, no to wiesz co? Brompton się przede wszystkim bardzo szybko składa i składa się do naprawdę kompaktowych rozmiarów. Wiesz, to jest 50... Tak, dokładnie, on się składa na trzy. W sensie, tylne koło leci sobie bezpośrednio pod mechanizm korbowy. Składa się tak naprawdę rama bezpośrednio do całości.

Rafał (26:56)
Tak, bo ma dwa punkty, których się łamię.

Wojtek (27:08)
I jeszcze ster leci w dół. Jeszcze całość jest wiesz w taki sposób rozwiązana, że cały mechanizm, w sensie cały nie wiem tam łańcu, korbę i tak dalej masz w środku. Więc nie ma opcji żebyś po prostu wiesz gdzieś tam się otarł, oto pobrudził i tak dalej. A składa się do naprawdę małych rozmiarów, do wymiarów 545 na 565 na 27,5 cm. sensie 2 w milimetrach, 3 w centymetrach. Wiesz o co chodzi. Wiesz o co chodzi.

Rafał (27:22)
Tak.

Tak, bardzo... To

jest przykład ADHD. Pierwsze dwie mialy podajesz w milimetrach trzeciem. No w sumie tak, bo to brytyjskie to można by tam jakieś...

Wojtek (27:38)
Tak. Dokładnie. Dobrze, nie w stopach. No.

Tak, a w

ogóle też mam ciekawostkę tej mały offtop, bo... Dobra, to ja... Wiesz co? Tutaj będzie trochę związane z tym... Właśnie jak się z pierwszym Bromptonem tutaj swoim... Jakby spotkałem, nie? Bo... Dobra, bo... Wiesz co? Tak jak właśnie mówiłem, tutaj gdzieś jakaś ta zajawka była, nie wiem, od tego 2.16, ale 2.23? Gdzież rzeczywiście, wiesz, dobra, podjąłem decyzję. To wyglądało mi więcej tak, że gdzieś tam z królu jest sobie...

Rafał (27:59)
Hmm? Dawaj.

To długo ten listę czy

robiłeś?

Wojtek (28:14)
Czekaj, czekaj, czekaj, niee, wiesz jak jest, to zazwyczaj gdzieś po prostu leżało sobie

odłogiem, do tego nie wracamy i po prostu w pewnym momencie się wzięło i obudziło. Tak jak no zazwyczaj jest przy ADHD, nie? I wyobraź sobie, że wyobraź sobie gdzieś tam sobie skrowałem OLX, a zobaczyłem, że ktoś wystawia używkę w dobrym stanie na Allegro, nie? Sorry, na tym, na OLXie, nie? No i wiesz, tam sobie zacząłem pisać, stwierdziłem sobie, kurde... No może by, a może nie, ale w sumie zawsze chciałem, ale no nie wiadomo czy ten...

Rafał (28:21)
Aha, OK.

Hmm.

Wojtek (28:43)
Może się nie sprawdzi, ale wiesz, no to już był czas, kiedy się przeprowadziłem do Pruszcza, trochę ten teren był inny i generalnie tutaj mieszkam na takiej bardziej żuławskiej części, więc ten teren jest taki wiesz, bardziej płaski, nie? Mówię, dobra, zaryzykuję, sprawdzimy, nie? I generalnie decyzja zapadła dosyć szybko, kupiłem go totalnie w ciemno, wysyłem swojego znajomego, pozdrawiam Damiana, który po prostu wiesz, tam pojechał na miejsce, nagrał mi zdjęcia, wiesz, jak...

jak... no, jak to się zwie, jak tam się kółka kręcą i czy na pewno farba nigdzie nie odchodzi i potem, wiesz, była szybka akcja, podpisaliśmy umowę i jeszcze w ogóle też była beka, bo poszedł kolejny mój znajomy właśnie Michaś też serdecznie pozdrawiam, który w moim imieniu podpisał tą umowę dałem mu specjalne upoważnienie i tak dalej, bo był na miejscu, tak, tak, ale zobacz jaka to jest determinacja, nie?

Rafał (29:14)
Tak.

Ile osób trzeba, żeby kupić używanego plumptona?

Wojtek (29:31)
I wiesz, ale z drugiej strony

to był taki wyczekany rower, bo jednak podchodzi do tego jak do takiego wiesz, trochę prezentu na gwiazdkę, nie? No i tak, wiesz, pojechałem sobie do Poznania, odwiedziłem tam biuro, no bo tam pracowałem wcześniej w poznańskiej firmie, no i potem wiesz, no transport z powrotem, nie? Czyli pociąg do Pruszcza, okej, nie było praktycznie żadnego problemu, no bo generalnie mieści się w tych wymiarach kolejowych, wymiarach bagażu.

Rafał (29:39)
No tak, do wedek.

Wojtek (29:55)
Więc no nawet nie musiałem ani kupować wiadomo jakiegoś specjalnego miejsca na przewóz roweru, czy też no nawet nie musiałem dopłacać do do do do do do tego nad bagażu, tam ta dodatkowa opcja co jest, no no no.

Rafał (30:07)
Tak to jest, a właśnie

tu jest, tu się zatrzymajmy na chwilę, bo to jest dla mnie, to jest dość istotne, bo rzeczywiście łatwo się składa do takich małych wymiarów, które praktycznie to jest zwykły bagaż, który wnosisz do pociągu i nie musisz za to dopłacać. Aczkolwiek trzeba zaznaczyć, jak przeglądałem serę góry aminy każdego przewoźnika, każdy rower można przewieźć formie złożonej.

Wojtek (30:11)
Aha.

Rafał (30:34)
jako prostu zwykły bagaż bez dodatkowej opłaty, jeśli jest w pokrowcu. Tak, to może być torba z Ikea ta duża, do której fajnie wchodzi ten złożony Brompton. Już widziałem takowy w pociągu. Natomiast zazwyczaj pewnie się konduktorzy do tego nie przyczepiają, bo jednak Brompton jest, to wszystko jest w środku, więc rzeczywiście on nie stwarza żadnego zagrożenia dla innych pasażerów.

Wojtek (30:39)
w etu i tak. Ale to może być wiesz co? No właśnie co?

Wiesz co, ja sy...

Tak, i właśnie tutaj też była historia z Damianem, który... A do tego wrócimy, bo Damian przyjechał właśnie sobie na pierwsza podróż właśnie z Helu do Gdańska. Tam ponad paczka poszła, a do tego dojdziemy czy to jest rower miejski, czy nie jest rower miejski. No i to była ta pierwsza historia, ale z drugim rowerem było podobnie, też znalazłem sobie jakąś używkę na na Eliksie. No i kurde, była wiesz, była perełka, nie? Ale tak sobie myślę, kurde, no już jednego mam, nie?

Rafał (31:10)
Mhm. Tak, tak. Dojdziemy. Mhm.

Wojtek (31:28)
Ale mówię, no kurde, no drugi jest taki, praktycznie wiesz, no w kanie śmigany, opony świeże, praktycznie wiesz, mają te bolce tutaj wiesz tam z zewnątrz. Zacząłem tam sobie wiesz, rozmawiać z facetem i się okazało, że no rzeczywiście wiesz, on kupił sobie tam, on kupił żonię, żeby tam, no nie wiem, dojrzała tam sobie na, na, na stację i, i, i, i, no gdzieś tam się przeprowadzili, w końcu od nas tego nie korzystała, no mówię, no kurde, no okazja, nie można przepuścić. Następnego dnia o 5 rano pojechałem do Warszawy, wróciłem z Bromptonu.

Rafał (31:57)
A, to stąd się bierze to 2,5 na kapita.

Wojtek (31:59)
Wiesz co? Jeszcze

ten, nie połówka, bo jest jeszcze ten żółty Bumblebee, czyli Trzmiel właśnie od tego, od Łukasza z aleRower, którym ty miałeś właśnie przyjemność jeździć i dokładnie. I właśnie jestem ciekawy, no bo wiesz, dla mnie wyznacznikiem takiego, fajnego roweru jest w zasadzie to czy ty masz banana na twarzy wtedy kiedy ty zaczynasz kręcić korbą, nie?

Rafał (32:15)
wspaniała maszyna.

Tak, zdecydowanie to daje banan na twarz, zresztą kolor zobowiązuje. No tak, właśnie dzięki Łukaszowi za rower miałem okazję przez 4 dni testować tego żółtego pomykacza, jak ja to mówię. I przejeździłem w Gdańsku, sumie w Pruszczu, te 4 dni 96 km na nim, więc nie jakoś mało, może nie jakoś mega dużo.

Wojtek (32:33)
Mhm.

Mhm.

Rafał (32:56)
ale codziennie te kilka podróży odbywałem. No i muszę przyznać, rzeczywiście mega jest ten banan na twarzy, bo on jest po prostu takim, jak tu mówię, pomykaczem, jest mega żbawy. Przez to, że ma te małe kółka, to bardzo szybko przyspiesza i sprawnie hamuje. I co zaskakująco jest...

Bałem się, ta pozycja, której się jedzie i przez to, że są małe kółka, jakaś duża kierownica, że to będzie wszystko tak gdzieś tam, nie wiem, chybotało się, bo bałem się, że może złamie kierownicę, ale w ogóle, jak tylko pierwszy raz się wsiadło na to, to zero, tam nie lata, wszystko jest jakby tak... Po prostu czuć jakość, panie, czuć jakość.

Wojtek (33:32)
Mhm.

Do śpieniąc!

Rafał (33:51)
Czuć pieniądz.

No tak, bo to nie są porównaniu do inny składek, to nie są tanie, ale myślę, że naprawdę warto zainwestować, jeśli macie taką potrzebę właśnie posiadania takiego roweru, bo rzeczywiście do takiego pomykania po mieście, które ma dobrą infrastrukturę rowerową, to to jest wspaniała maszyna i jeśli macie potrzebę, to właśnie nie macie gdzie trzymać pełnowymiarowego roweru.

czy też od czasu do czasu podjechać gdzieś z biolkomem czy pociągiem, to to jest świetna opcja.

Wojtek (34:23)
Ja mogę z polemizować, bo nie tylko, ale to... Tak, tak.

Rafał (34:27)
Ja mówię, że na to jest świetna opcja. Nie

mówię, że tylko, przede wszystkim na to. To jest takie naturalne zastosowanie. Natomiast te małe kółka, one jednak mają ten swój plus, że dzięki temu szybciej przyspiesza, sprawniej hamuje, ale mają też ten minus, że jeśli infrastruktura nie jest dobrej jakości, po której jeździsz, to czuć te krawężniki dużo bardziej niż na innych rowerach.

Wojtek (34:33)
Wiem, wiem, wiem.

No niestety.

Rafał (34:56)
Jak chcecie testować infrastrukturę danego miasta to polecam Brompton. Nabić opony mocną.

Wojtek (35:00)
Dokładnie A ciśnienie

tam jest naprawdę wysokie, nie? Bo, tak, producent zaleca żeby to było ciśnienie pomiędzy 86 a w okolicach tam 100-110 PSI czyli no tak 5-6 barów na takich małych 16 calowych to jest dosyć dosyć duże ciśnienie, nie?

Rafał (35:04)
Tak.

Tak,

dosyć dużo, to rzeczywiście sprawia, że po gładkim asfalcie, w Gdańsku rzeczywiście ta infrastruktura jest na całkiem okej poziomie. Nie wszędzie, ale daje radę. Powiedziałbym, że na poziomie Wrocławia. To jest to naprawdę świetnie się śmigało i w żadnym momencie nie czułem się ograniczony przez ten rower.

Wojtek (35:45)
Tak, a to jest właśnie to, bo czasami jest tak, ej dobra, no to skoro masz no nie wiem, albo jakiś mniejszy size czy coś, to zazwyczaj masz na myśli to, że za chwilę muszą być podjęte jakieś tutaj kompromisy, nie? Jakby, no nie mówię, że nie ma, nie? No bo jednak, no wiadomo, to jest mniejsza inercja, w sensie mniejsza bezwładność i no jakby nie kręci się aż tak szybko, no wiadomo, to nie jest, wiesz, to nie jest jakiś... To nie jest GRX, nie? Tak. Tak, dokładnie, dokładnie.

Rafał (36:06)
To nie jest rower na robienie długich dystansów zoptymalizowanych pod dużą średnią prędkość. O tak.

Wojtek (36:14)
raczej możemy, wiesz, to jest taki właśnie latający dywan w miejskiej dżungli, nie? jakby to jest, to jest taki dokładny jakby... ja bym tak nazwał, że możemy do tego się posłużyć, czyli okej, jeżeli chcesz sobie gdzieś tam wyjechać za miasto, on się do tego nada, takich, wiesz, tam wypraw, nie wiem, tam 30, 40, 50, 60 kilometrów

Rafał (36:30)
Ja znam osoby, które taką typową turystykę

rowerową, długodystansową uprawiają na Bromptonach. Normalnie z sakwami wyprawy, tylko rzeczywiście ta infrastruktura musi być dobra.

Wojtek (36:37)
No witam.

Wiesz co?

Ja ostatnio właśnie się spotkałem, nawiązałem tam kontakt z Bromptorino, to są ziomeczki z Turynu z Włoch i oni akurat w środku kwietnia organizują wyjazd taki bikepackingowy właśnie we Włoszech. I tylko na Bromptonach, nie? I są cztery opcje, właśnie 50, 100, 200 i 400 kilometrów. Raczej, wiesz, takie tempo bardzo konwersacyjne, po zdjęciach widziałem, że naprawdę, wiesz, no przekrój wieku jest naprawdę ogromny, nie?

Rafał (36:59)
Mhm.

No tak, na Bromptonach ciężko o tempo koralskie.

Wojtek (37:16)
Tak,

ale chodzi o to, wiesz, jest w zasadzie no duży przekrój osób tak naprawdę w różnym wieku, nie?

Rafał (37:24)
Tak, tak, no to rzeczywiście to jest owoc dla każdego.

Wojtek (37:28)
Tak, dokładnie. A wiesz co,

jeszcze jest taka jedna rzecz, bo jeżeli nawet, właśnie tak mówię o tej miejskiej dżungli i tak dalej, ja na przykład mam coś takiego, że no często, no nie wiem, tam gdzieś, jak jadę na zakupy, to zazwyczaj, wiesz, ładuję sobie plecak, plus jeszcze w Bromptonie jest taki klips, gdzie możesz sobie zablokować, wiesz, cały bagaż, jest taka torba, wiesz, przypinana, ona tam, no 10 kilo ładunku dodatkowo może wrzucić, plus jeszcze bagażnik, plus jeszcze plecak, więc teoretycznie jesteś w stanie sobie ogarnąć zakupy. Co więcej...

Rafał (37:47)
Mhm.

Wojtek (37:53)
Jeżeli masz właśnie bagażnik, on się potrafi złożyć do tego, po prostu może go sobie pchać jak wózek. On będzie się na takich dwóch małych kółkach, które po prostu służą do takiego przesuwania go. On może się sobie toczyć. Tak, dokładnie. Więc jeżeli pozazdrościsz takim panią, które sobie wiesz, tam chodzą z takim wózeczkiem, nie wiem, do najbliższego sklepu, najbliższego dyskontu, to pomyśl, że możesz sobie z Bromptonem tak śmigać.

Rafał (38:07)
Tak, jak złożyć sobie blomptonem, może się taki wózaczek.

Wojtek (38:20)
A no nie musisz brać zapięcia, a jeżeli nie weźmiesz no to wiesz, często, znaczy często, czasami się zdarza tak, że no nie wiem, gdzieś tam sobie nie przepnę między plecakiem a no nie wiem, jakąś tam inną rzeczą po prostu tego zapięcia, z którym jeżdżę, no to ostatnio zacząłem po prostu Brompton'a kłaść na takiej półce, która jest wiesz, na na wózku sklepowym, nie? Jak masz pod spodem, tam przy nogach miejsce na zgrzewki wody. Tak, no to właśnie tam stawiasz Brompton'a, robisz zakupy fajne.

Rafał (38:44)
A te wózki tak, no.

Te, te, te, te,

zawsze piszczerem się o nie uderza,

Wojtek (38:51)
A tak, jak rozłożysz to dokładnie,

ja się zastanawiam, kurcze co tutaj jakieś dziwne wózki są, to okazało się, że ma jakiś wiesz, dodatkowy dodatkowy dodatkowy case, nie? Tak, tak.

Rafał (39:01)
Tak, to najmniej brobtona. tak, rzeczywiście. bo

widzisz, może dotrzemy do źródła problemu. Ile masz zapięć per capita?

Wojtek (39:09)
Wiesz

co? Za pięć per capita mam jeden na głowę.

Rafał (39:14)
No właśnie,

a powinno być na stałe może przy każdym rowerze. Też mam tylko dwa zapięcia na dwa rowery. Też przekładam, ale sobie dokupiłem do tego głównego zapięcia, abusa bordo uchwyt, który mam przykręcony na stałe, czyli mam dwa uchwyty do jednego zapięcia, przykręcone na stałe w każdym rowerze.

Wojtek (39:20)
Hehehe

No...

Mhm.

Mhm,

Rafał (39:41)
Więc tylko łatwo

Wojtek (39:41)
czaję, czaję. No, wiesz.

Rafał (39:42)
mi się przekłada zapięcie.

Wojtek (39:44)
No

ale wiesz, no ja w ogóle traktuję ten rower jako rower taki czysto uniwersalny, nie? No bo wiesz, oni pojedzie po lesie gdzieś tam mam u siebie na socialach też, wiesz, trasy tutaj właśnie wokół tego, wokół Straszyna, gdzieś tam po Żuławach, nie ma najmniejszego problemu. No wiadomo, płyty Jumbo na Żuławach bolą najbardziej, no bo to jednak płyty Jumbo nad Garski siadają, nie da się wtedy, wiesz, pisać. Dokładnie. Dokładnie. Mogę powiedzieć, że na Bromptonie najbardziej boli Pierwsza Rysa.

Rafał (39:49)
No dokładnie.

One bolą na każdym rowerze, rzeczywiście pewnie na mną to nie jeszcze bardziej, ale...

Wojtek (40:13)
Jak ty ją zrobisz, ale potem jak się okazuje, wiesz, jakby tam jest nawalone tyle... Tak, ale wiesz co, tam jest na tyle gruba warstwa, raz, że samego... no samej, samej stali, bo rama jest stalowa, ale dodatkowo jeszcze, wiesz, on jest odpowiednio wzmocniony, więc jak ja się, no po prostu jedną zaliczyłem glebę, to okazuje się, że ja po prostu, wiesz, zdarłem sobie gdzieś tam jakąś...

Rafał (40:17)
Myślę, że to nie jest specyficzna cecha Brumpton.

Wojtek (40:37)
cienką warstwę emalii i tak naprawdę rower jest nie ruszony, nie? Po prostu pamiętasz, wiesz, wyprawy aniżeli, no, to co cię tam spotkało, nie?

Rafał (40:41)
Mhm.

No tak. Ok, tu jeszcze tak se patrzę w notatkę, to jeszcze mam zapisane, rzeczywiście to rozkładanie i składanie go sprawia frajdę i bardzo szybko można się nauczyć. Mi dwa razy pokazyłaś jak to zrobić. Ja pierwszy raz nieudalnie zrobiłem i drugi raz już miałem ok, a trzeci to już w ogóle bez zastanowienia.

Wojtek (40:50)
Mhm.

Tak, bo to samo wychodzi,

Jakby intuicyjnie musisz zobaczyć co dla ciebie działa i już wiesz, mam na tyle pamięć mięśniową, więc wiem jak tutaj nadgarstek sobie złożyć i tak dalej, no i wiesz, tam się zamykam w tych 10 sekundach, nie? Czasami jest tak, że krócej mi zajmuje złożenie brąbtona, aniżeli wiesz, znalezienie zapięcia, przypięcie, kluczyk i tak... Więc po prostu lepiej złożyć, wziąć go pod pachę i iść po prostu przed siebie.

Rafał (41:28)
No tak, rzeczywiście, zapinanie rowerów nie jest... Żeby jeszcze dobrze zapiąć rower, to trzeba trochę czasu poświęcić. Z minutkę zawsze ten. o... jeszcze ciekawy case jest z Velocity, jak włożyliśmy trzy Bromptony do bagażnika samochodu, żeby się zabrać samochodem, bo desz zaczynał padać i to było tak śmiesznie, że...

Wojtek (41:36)
Tak, tak... Jo...

Ha ha ha

Rafał (41:52)
że wkładamy, że włożymy te trzy Bromptony i podjedziemy, bo deszcz pada samochodem tam z Szymonem, pozdrawiamy Szymona. I potem się okazało, że sumie się rozpogadza. I tak dwie osoby chciały jechać jednak rowerem, ale dwóch chłopaków zaczęło kombinować, jak je zmieścić do bagażnika i już nic do nich nie docielało, już mieli challenge. i zmieścili. Trzy Bromptony wchodzą do bagażnika bez problemów.

Wojtek (42:09)
Tak.

Pomyśl

co by było, jakby chłopaki mieli pasata B5 w TDEI-ku. Takiego wiesz jak odłożenia żelek i proszku z Niemiec. coś takiego.

Rafał (42:26)
OK, i ostatnia rzecz przy Bromptonie, którą ja... która mi się podoba. To głupio zabrzmiało I jeszcze jedna. Zauważyłem, że to on ma ten specyficzny mechanizm tych przerzutek i ogóle taki dźwięk specyficzny, takie cykanie fajne wydaje, jak sprężarka EN57.

Wojtek (42:31)
którą zauważyłeś.

CYK CYK CYK CYK UUUU Też, znam temat. Cały kręgosłup gdańskiej komun... Trubiejskiej komunikacji, czyli SKM-ka to są dokładnie te typy. Tak.

Rafał (42:51)
Tak.

EN57 przypominijmy, to jest

elektryczny zespół trakcyjny, chyba najdłużej eksploatowany na świecie, wyprodukowany w Pafawagu we Wrocławiu. Potocznie zwany kiblem. Więc tak, ten dźwięk jest bardzo przyjemny jak się jedzie. Też te przerzutki, jakbyś mógł powiedzieć o tym mechanizmie, czym on się różni od klasycznych.

Wojtek (43:02)
Podo... potocznie zwany kiblem. Potocznie zwany kiblem.

Wiesz co?

Wiesz co? Dobra, bo tutaj mówię, że jest specyficzny dźwięk, a jeszcze... No wiadomo, tam są zapadki, bo jakby całość mechanizmu, on się odpiera na takim... na napieście wielobiegowej od firmy, w zasadzie, która jako pierwsza opatentowała ten sposób napędu, no jeszcze przed II wojną światową, czyli vzturmy i archer. I chodzi o to, że no to jest zwykła, można powiedzieć, taka przekładnia planetarna...

Rafał (43:38)
Mhm.

Wojtek (43:44)
pomysłu, z którego czerpią dzisiejsze, no nie wiem, przykład neksusy czy... czy... czy... czy alfajny, nie? Jakby, no, to się zaczyna tak naprawdę od tego... od... od tego patentu, nie? I akurat tamten dźwięk, jest, to są zapadki, które wiesz, które po prostu w momencie, jak... jakby ta piasta jest na... jest na luzie, czyli na tych wolnych obrotach, one sobie klikają, więc w momencie, jeżeli ty zaczniesz sobie kręcić, to te zapadki zaczynają sobie wiesz, wchodzić w bolce, nie?

Rafał (43:48)
A, okej.

Wojtek (44:13)
I one zaczynają ci pchać cały mechanizm, wiesz, zaczynają napędzać cały mechanizm, nie? I teraz tak, jeżeli zacząłbyś sobie kręcić w drugą stronę, to te zapadki zaczynają się szybciej obracać, więc szybciej słyszysz to klikanie, nie? I teraz tak, jak masz przed sobą albo, no nie wiem, gdzieś tam w pobliżu jakiegoś gościa, którego chcesz wyprzedzić, nie? To zacznij sobie kręcić na najwyższym biegu, bo wtedy jakby jest największe przełożenie, więc te zapadki najszybciej klikają.

Rafał (44:25)
Mhm.

Wojtek (44:40)
I naprawdę, wiesz, to ma odgłos takiego bębenka, jak z roweru szosowego, jakbyś popierniczał sobie, wiesz, jakimś kurde turbo wypasioną karbonową szosą. Czasami, wiesz, mam taki spłonę w piekle, ale czasami tak robię. No, no dobra, ale wracając, bo jakby te rozwiązania ma, wiesz, jakieś tam swoje, ma jakieś tam swoje zalety.

Rafał (44:55)
Tak ludzie patrzą a ta tu Brompton.

Wojtek (45:06)
W sensie inaczej, ma swoje jakieś wady, no bo jednak ta piasta wielobiegowa no waży. Dwa, że tam są tylko trzy przełożenia, ale z drugiej strony w Bromptonie jest o tyle śmiesznie, że akurat w takim bardzo standardowym zestawieniu, czyli w wersji sześciobiegowej, Brompton posiada jakby taki napęd hybrydowy, czyli masz tą piastę wielobiegową plus jeszcze dwie zębatki zaraz obok, po prostu sobie handlujesz wózkiem, nie?

Rafał (45:27)
Mhm.

Wojtek (45:31)
Szturmy i Archer ma taką fajną możliwość i generalnie każda piasta wieloobiegowa, że ty zmieniasz tam biegi bez obciążenia. Jakby, okej, dobra, musisz się do tego, tak, musisz się do tego przyzwyczaić, no bo nie możesz tak jak wiesz, normalnym rowerze sobie zmienić przełożenia w trakcie jak sobie, no nie wiem, gdzieś tam dorzucasz, dorzucasz na korbę, nie? Tutaj jest tak, że ty musisz na chwilę przestać podałować albo po prostu wiesz zmniejszyć obciążenie, dopiero wtedy możesz zmienić, no bo ta przekładnia planetarna nie zaskoczy, nie? Ale... tak.

Rafał (45:39)
Tak, nie musisz pedałować,

Tak, zajmuję chwilę przyzwyczajenia się do tego, ale...

Wojtek (46:01)
ale do tego jest jakby druga strona medalu bo to ci umożliwia zmianę biegów w momencie jak czekasz na zielone światło czyli jak każdy który wiesz się zatrzymałeś gdzieś tam na wysokim biegu zanim oni zmienią no to musisz wiesz sobie albo przekręcić podnieś sobie wiesz tam tył roweru żeby tam się wszystko poukładało tutaj masz to dostępne od ręki więc start

nie wiem tam hamowanie czy czy inaczej nie jest ci szkoda tej prędkości, którą już gdzieś tam sobie nabrałeś no bo ten rower naprawdę bardzo szybko się rozpędza jesteś w stanie sobie wiesz zmienić ten bieg tak naprawdę na postoju więc jeżeli nic nie tracisz to możesz tylko zyskać i mi się wydaje, że tutaj z takim jakby z takim nastawieniem o wiele fajniejszy o wiele większy banań się pojawia na twarzy jeżeli zaczynasz wiesz tam sobie jeździsz na brąbku nie?

Rafał (46:49)
Ok, rzeczywiście to przy stanie na światłach ja już mam nawyk, że jak dojeżdżam do świateł i widzę, się zatrzymam, to jeszcze sobie zmienię bieg na niższy, potem wystartować. Nie zauważyłem tej zalety, bo pewnie zmieniałem ten bieg na niższy mimo wszystko.

Wojtek (46:57)
Aha. Tak, tak, dokładnie.

Tak, tak, tak, tak, wiesz,

no to jest pamięć mięśniowa też, nie?

Rafał (47:08)
Ok, to czy chcę coś jeszcze o Bdumptonie dodać, czy możemy przejść już do Twojego aktualnego miasta zamieszkania i jego infrastruktury rowerowej?

Wojtek (47:19)
Wiesz co, tutaj możemy

naprawdę kurde gadać i gadać. się wydaje, że mamy jeszcze tutaj materiał. Możemy w ogóle zupełnie osobny odcinek o Bromptonach jeszcze nagrać, bo wiesz, to co się dzieje bezpośrednio tam w organizacji, to w jaki sposób ona tutaj wpłynęła, a też później na to, jak my z Magną tutaj budujemy Napravelo, jakby to się ze sobą zazębia, bo tutaj filozofia jest podobna, ale to może kurde dobry pomysł, żebyśmy przeszli sobie do, do, kolejnego tematu i to zostawimy sobie taką, wiesz, taką furtkę, nie? Co to na to?

Rafał (47:47)
A komfortka, jak jesteście

Wojtek (47:48)
Dokładnie.

Rafał (47:48)
zainteresowani, żeby wejść głębiej światłom tona, to dawajcie znać w komentarzach. To jeszcze kiedyś pewnie nagramy z Wojtkiem.

Wojtek (47:52)
Tak, ja dam...

Tak,

ja dam tylko taką krótką zajawkę, że cała fabryka Brompton'a o tam implementacja przemysłu 4.0, czyli wiesz tam czujniki, zarządzanie produkcją i tak dalej, oni mają cały system in-house'owy i uwaga dla wiesz, jakichś tam tinkerów, ludzi-makerów, którzy robią wiesz tam rzeczy w domu, programują, wiem, mają drukarki 3D, wszystko stoi na Raspberry Pi. Tak, wszystko stoi na Raspberry Pi.

Rafał (48:18)
Oooo! Jaki nerdowski

odcinek nam wychodzi. Czyli Brompton to też fajny Rowery dla nerdów. Dobra. Prócz Gdański, bo tam właśnie mieszkam i tam miałam okazję pojeździć z Tobą na Bromptonie. sumie 25 km przejechaliśmy, objechaliśmy w sumie całe miasto, zwiedziliśmy... No może nie każdy kilometr dróg dla rowerów, ale tu na gruchówce.

Wojtek (48:23)
Eee... tak.

xD

Nie byliśmy na Grochówce. Nie byliśmy na Grochówce,

musisz przyjechać na Grochówkę pod Brico. Ale to była wiesz co, tam akurat jak my jechaliśmy to było coś około 18, ale tam jest duży, jakby turbo duży przemiał, więc było duże ryzyko, po prostu już tam nic nie zostało, nie?

Rafał (48:47)
Tak.

Ok, to ja muszę przyznać, tak, Plusz Gdański, tak jak wspomniałeś, to jest na południu od Gdańska, przy magistralnej linii kolejowej, więc bardzo fajne położenie, można, tak, bo można bardzo szybko dojechać do Gdańska. Dość często kursują te pociągi. No ale tak, jak se patrzę na mapę, często lubię se patrzeć na mapę i sprawdzać różne takie mniejsze miejscowości, czy mają, jak wygląda infrastruktura rowerowa.

Wojtek (49:07)
najbardziej zatłoczonej.

Rafał (49:22)
Tylko że to jak wygląda ona na mapie to nie zawsze odzwierciedla jej jakość w rzeczywistości. Na przykład jest taki białogard w zachodniopomorskim, który ma też bardzo gęstą siatkę na mapie jak se zobaczysz na open street mapie na warstwie rowerowej. No ale w rzeczywistości poza tymi fragmentami wokół miasta, które są częścią tych wojewódzkich krajowych szlaków rowerowych długodystansowych to w samym mieście to

Wojtek (49:34)
Mhm.

Rafał (49:50)
ta infrastruktura to już lepiej żeby jej nie było z takiej jakości. Natomiast w Pruszczu Gdańskim no OK może nie jest to poziom Gdańska czy Wrocławia czy Krakowa ale naprawdę naprawdę byłem w pozytywnym szoku jak że w małym mieście jest tyle tej infrastruktury i jest tak na przyzwoitym poziomie.

Wojtek (50:11)
Wiesz co, ja bym tutaj dodał, że wiesz, że po prostu jakby od inaczej Tutaj też może nie tyle że szał na rowery, tutaj nie pojawiło się to znikąd, bo jednak ludzie po prostu bardzo często poruszali się po poruszali się rowerami, jak jeszcze wiesz nie było dostępu do transportu, nie chodziło autobusy I właśnie to wyszło właśnie z rozmowy z panem Henrykiem właśnie 90 lat jak single speed To, to, to właśnie no nie wiem tam gdzieś już po wojnie bardzo dużo osób

po prostu no, no korzystało z rowerów, więc ten rower gdzieś tutaj zawsze był no i też właśnie tak jak powiedziałeś, często też było tak, że no nie wiem, no może nie jest to jakby wiesz, w każdym możliwym momencie, ale to jakby wynika z tego, że ta infrastruktura powstawała tutaj gradacyjnie, bo są, wiesz, miejscówki, które na przykład, no nie wiem, mają gdzieś tam koskę brukową czy no nie wiem, na co są nie wyprofilowane w stosunku do podjazdów

jeżeli chodzi o drogę dla rowerów na tym, poprowadzoną wzdłuż chodnika czy tam ciągi pieszo-rowerowe ale, ale to wynika z tego, że jakby to powstawało w różnych etapach jakby te drogi dla rowerów, które były najnowsze, no to rzeczywiście tak, tam jakby takie primary na wierzchnię, wiadomo, to jest asfalt plus jeszcze do tego masz no nie wiem, w miarę tam zabezpieczenie jeżeli chodzi o tam spowolnienie ruchu czy to jakieś garby po stronie

Rafał (51:14)
Mhm.

Wojtek (51:37)
po stronie osi jezdni, żeby w miarę ten ruch uspokoić, nie?

Rafał (51:41)
Tak,

rzeczywiście te nowe bardzo fajnie wyglądały, tak jak w dużych miastach, że jest ta ciągłość nawierzchni i ciągłość poziomu, nawierzchni jak jest na przykład, przecina się wyjazdy z posesji, połączenia też dużo jest było, że jest po prostu połączenia masa do masy, jak przejeżdżasz przez jezdnie na skrzyżowaniach, więc naprawdę jest to bardzo fajne sporoziem, nie spodziewałem się tego aż tyle.

Wojtek (51:46)
Tak.

Wiesz co?

Mhm.

Rafał (52:09)
w tak małej miejscowości.

Wojtek (52:09)
Wiesz co, ja ten...

Ja bardzo lubię sobie, wiesz tak przeglądać sobie zdjęcia sferyczne, nie wiem, tam na Google Street View czy tam na Apple. Tak, tak, tak. I wiesz co, jak ja sobie zobaczę, jak wyglądały, no dzisiaj, no można powiedzieć, ruchliwa okolica Pruszcza, ulica Raciborskiego. Nie wiem, w tym 2012 roku tam nie było po prostu nic. I właśnie to jest właśnie jedno z najciekawszych miejsc, bo tak, z jednej strony nie ma nic, a z drugiej strony powstała od razu droga do rowerów.

Rafał (52:15)
A tak, można historię przełamać jak to wyglądało, no.

Mhm.

Wojtek (52:35)
Wiadomo,

tam no była kostka, no ale kostka była niefazowana, ale był już dedykowany, jakby dedykowany pas, gdzie mogłeś po prostu poruszać się rowerem, więc teoretycznie, jak jeszcze nie było osiedli, już była infrastruktura do tego, możesz sobie tam pojechać rowerem, więc... Super. Dokładnie. Tak.

Rafał (52:49)
Bardzo rzadkie w Polsce, zwykle najpierw są osiedle, a potem dopiero w burach

i mękach, trzeba wyszarpywać z gardła tą infrastrukturę.

Wojtek (52:56)
Tak, południe Gdańska, z którego się

przeprowadziłem do Pruszcza.

Rafał (53:01)
Tak, no i też są fajne kawałki. Wyglądają na to, że są przemyślane było to, że są poprowadzone drogi dla rowerów zupełnie w oderwaniu od sieci drogowej. Takie skróty, tam gdzie byliśmy na lodach na przykład.

Wojtek (53:17)
Tak, tak, tak.

Tak, zaraz przydep, tak? Dokładnie. I wiesz co? Dekawa się myśli tutaj przechodzi, w zasadzie przez cały czas jak ten, jak właśnie chciałem powiedzieć o poruszce, wiesz, że jakby to, miarą takiej, wiesz, jakości dróg dla rowerów jest to w zasadzie, wiesz, kto się nimi porusza, w sensie, jaka jest, jaka jest demografia na tej, na drodze dla rowerów, nie? Więc jeżeli masz, no nie wiem, dajmy na to ludzi tam w sile wieku, którzy pojadą sobie, wiesz, tam wszędzie...

popierdzielają sobie w likesze, to jakby taki ziomeczek ci po prostu pociśnie wszędzie, nie? Natomiast, jeżeli pojawiają się, wiesz, czy to osoby starsze, które gdzieś tam, no nie wiem, no jeżdżą sobie na zakupy, czy też dzieciaki dojeżdżają do szkoły, a to jest bardzo ważny czynnik, bo eliminuje, bardzo eliminuje tutaj ruch. Pamiętasz jak byliśmy właśnie pod tą, pod tą, pod SP4, gdzie, gdzie po dwóch stronach ulicy są dokładnie stojaki dla rowerów, no po prostu szok.

Rafał (53:58)
Mhm.

Tak, tak. Oczywiście zlikwidowano

ile? Kilkanaście miejsc dla samochodów, a jest kilkadziesiąt stojaków rowerowych dzięki temu w to miejsca powstało.

Wojtek (54:10)
Tak. Tak i to po jednej i po drugiej stronie ulicy, nie?

I to w zasadzie wiesz, nie są to jakieś wyrwi kółka, tylko takie naprawdę gdzie można sobie przypiąć zaraz obok jest jeszcze stacja rowerów MEVO, bo też warto to podkreślić, że MEVO jako system bike sharingowy tutaj w Trójmieście, w zasadzie głównie też ta druga edycja, to w zasadzie ona tutaj bardzo się przyczynia do popularyzacji transportu rowerowego.

To jest takie fajne dopełnienie oprócz tutaj, nie wiem czy to pociągów, czy też zbiorkomu w miastach. System operuje tutaj tak naprawdę nie tylko w miastach, ale wcale aggromeracji, więc teoretycznie możesz sobie wsiąść, dajmy na to w Tczewie, w Mewo przejechać do Gdyni, albo gdzieś tam jeszcze dalej do Pucka na północ i możesz sobie dojechać teoretycznie na rowerze, po prostu gdzieś tam wypożyczonym.

Rafał (55:03)
Mhm.

No tak, rzeczywiście ten system MWO to jest chyba taki inny. No jeszcze na Śląsku jest podobny, nie? Ten górnośląski rower miejski, też jest taki, to też jest podobny, że to kilka miejscowości aż obejmuje. We Wrocławiu też, też teraz się rozszerza na otaczające gminy, no ale jeszcze nie jest taka skala. No to jest właśnie ten temat roweru miejskiego dla mnie jest taki jeszcze...

Wojtek (55:15)
A to muszę się przejechać. To muszę się przejechać, no.

No.

Rafał (55:32)
Widzę oczywiście są tego zalety, ale z drugiej strony Poznań na przykład pokazał, że chyba lepiej przynajmniej w takich dużych miastach przeznaczać jednak te pieniądze co idą na rower miejski na twardą infrastrukturę gdzie jakby to się przekłada.

Wojtek (55:34)
Mhm.

na infrastrukturę. Tak.

Z mojego punktu widzenia to jest tak, że to może działać gradacyjnie. bo jakby z naszego punktu widzenia, w sensie w moim interesie jest to, żeby może jak najwięcej osób wsiadło na rower, pokręciło się, zobaczyło, zasadzie wiesz, jak wygląda infrastruktura. Wydaje mi się, że ludzie muszą mieć jakiś taki punkt zaczepienia. Czyli jakiś powód do tego, żeby wsiąść na ten rower i też mi się wydaje, że...

Właśnie MEWO jest jednym z jakby początkowych czynników. Wiesz, pojawiają się ludzie, przykład tutaj jeden z moich sąsiadów, który stwierdził, dobra, to ja sobie wiesz, pojadę dajmy na to kolejką, wsiądę sobie na MEWO, pojadę pod górę, no bo też MEWO jest między innymi też ma w swojej flocie rowery elektryczne, pojadę sobie pod górkę na ten, na, na, na, do, do, do UCK, czyli Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, normalnie wiesz, do lekarza, nie? No rowery mają wspomaganie, spokojnie sobie damy radę, nie?

Więc wydaje mi się, że gdyby nie było w zasadzie takiego systemu, czy tam, wiesz, samego nakłonienia ludzi do tego, żeby w ogóle usiedli na elektryki, no bo często jest tak, że jeżeli usiądziesz na elektryk albo usłyszysz, że ktoś jest na elektryku, to mówisz, że oszukuje. A to jest normalny rower, na którym, jakby, musisz też pedałować, żeby jeździć, nie?

Rafał (56:56)
Tak, to są opinie

osób, nigdy nie jeździły na elektryku, nie?

Wojtek (57:00)
Tak,

tak, tak, tak, ale wiesz, wystarczy, wystarczy tak jak właśnie z mojego doświadczenia, popatrzeć na zegarek ile czasu zajmuje Ci transport, ile oszczędzasz, nie?

Rafał (57:08)
Ale

to też jest ogóle mit, którym musimy walczyć, bo teraz znam osoby, przez to, jak się rozprzestrzeniły te wszystkie pojazdy udające rowery, czyli motorowery elektryczne, na których najczęściej ci kurierzy dowożący jedzenie pędzą po 40-50 km na godzinę po drogach dla rowerów, wkurzając innych, to

Wojtek (57:20)
Mhm.

Rafał (57:32)
Na przykład znam osoby, które myślały, że rower elektryczny to jest właśnie to, że masz manetkę i on ci usieka spod siorła. Nie, trzeba pedałować. Te pojazdy, te motorowery robią tyle złego społecznie, że to jest...

Wojtek (57:37)
Tak. Wycisniesz.

Tak, nie, nie, nie, nie, to...

Tak, tak. No jest to blackmailing. Jest to

blackmailing i to taki, wiesz, dosyć spory nawet, wiesz, jeżeli chodzi o zacieśnie tutaj prawa, jeżeli chodzi, wiesz, o to, żeby wprowadzić właśnie kaski, nie? To jest dosyć drażliwi... Nie, nie wchodźmy tutaj. Nie wchodźmy.

Rafał (58:02)
Ojej, ojej, nie, nie, nie, nie, nie wchodźmy, nie wchodźmy w tę rzekę,

popłyniemy. To płyńmy dalej, to płyńmy dalej, tam jeszcze była taka fajna droga dla rowerów, tam w ogóle te okolice elektrowni wodnej w Pruszczu, czy tam nad rzeczką takie fajne tereny były i tam jechaliśmy taką drogą dla rowerów, piękną, nowiutką i nagle się urywa.

Wojtek (58:07)
Ja już popłynęliśmy No... To dobra, płynmy dalej, wiesz co?

Aha.

Tak, i się urwało. Dokładnie. Znaczy wiesz...

Inaczej, jako adwokat prusztrza mogę powiedzieć, że jak najbardziej w planach mamy w planach dalszą... dalszą rozbudowę infrastruktury zarówno turystycznej jak i takiej, do codziennej jazdy. Ale wiesz co, nie, ja jestem dobrej myśli z tego względu, że... jak mieszkałem właśnie na na tam na południu Gdańska to przez 11 lat...

W zasadzie dopiero pod sam koniec gdzieś się pojawiła jakaś wiesz dedykowane DDR-ka. Praktycznie wiesz tylko w jednym kierunku. Więc na tempo tutaj rozwoju jakby jest skok. I wiesz mi się wydaje w ogóle mam takie przeświadczenie, może nie tyle że przeświadczenie. Tak. Prusz jest miastem 15 minutowym. Z tego względu, że mamy dostęp, może nie mamy szpitala bezpośrednio tutaj, jakby mamy gdzieś tam jakieś ambicje do tego, żeby powstała tutaj...

Rafał (59:02)
OK, no.

Wojtek (59:18)
Tutaj taka placówka, ale wiesz, naprawdę wszystkie rzeczy... Inaczej, nie musisz jechać do jakiegoś większego miasta, żeby tutaj wszystko sobie ogarnąć, nie wiem, dostęp do sklepów, to, no nie wiem, tam hardware, czy tam sklepy budowlane, szkoły, wiem, przedszkola, cała infrastruktura jest tak naprawdę tutaj na miejscu, to jest raz. A dwa, ja jestem takim dużym fanem może nie tyle, rozproszenia, ale takiego, wiesz, takiego rozproszenia, takiego spójnego.

Czyli, okej, mamy jakąś tutaj jednostkę administracyjną, która jest w miarę samowystarczalna. Ja tak, że się z moim kolegą tutaj śmieje, no bo jest podzielone dwie części, można powiedzieć, że ta strona, jest dokładnie torami kolejowymi, ta na zachód jest bardziej zurbanizowana, ta na wschód, no tutaj jest w zasadzie, gdzie my mieszkamy, tam są domki jednorodzinne. I w zasadzie to jest tak, że... że... ja nie mam potrzeby...

Rafał (59:56)
to nami kolejowymi i rzeką.

Wojtek (1:00:12)
Znaczy, inaczej. Rzadko bywa tak, że muszę koniecznie, wiesz, pojechać na tą drugą stronę, bo jestem w stanie tak naprawdę wszystko oblecieć tutaj dookoła, nie? A jeżeli już muszę, no to pyk do górki, jadę sobie DDR-kom, jest fajnie. Albo po prostu, wiesz, wzdłuż rzeczki. A jeżeli nie ma, no to wiesz, 9 minut i jestem w Gdańsku, więc można powiedzieć, tak, to jest jakby szybciej niż... Często szybciej po prostu niż zbiorkomem, nie?

Rafał (1:00:19)
Mhm.

N.

No właśnie, tak.

Tak, no pewnie szybciej dojeżdżasz do Centrum Gdańska niż Gdańszczanie.

Wojtek (1:00:42)
Czasami tak bywa, nie? Ale

właśnie też, tak jak wspominałeś tutaj są jakieś tutaj może nie tyle że spoty gdzie pojawiają się, no nie wiem, jest brak dla rowerów albo gdzieś tam jest ta nieszczęsna kostka, nie? Albo, no właśnie tam gdzie nie ma, no niestety, prócz jest miastem powiatowym, a miasta powiatowe mają to do siebie, że one niestety nie mogą dyskutować jeżeli chodzi o infrastrukturę w stół urzutów krajowych. Miasta wojewódzkie mogą jak najbardziej tutaj z Gdaką sobie wiesz...

Rafał (1:01:08)
A tak.

Wojtek (1:01:09)
Tak, tak. Pamiętasz, tam czekaliśmy dosyć

długo czasu na rotację świateł, no ale to wyszło nam z kolei na plus, no bo jechaliśmy sobie fajną dróżką, praktycznie wiesz, kąpiel w zielonym po prawej stronie rzeczka i mieliśmy fajną DDR-kę ogóle totalnie odseparowaną od ruchu samochodowego.

Rafał (1:01:26)
Tak, bo też tam próż przycina droga krajowej.

Wojtek (1:01:32)
Dokładnie,

dokładnie. Aż mi się przypomniała polska piosenka do tego, do miasteczka South Park. A też jest rzeczka, ale... Dobra. Ten... No. Jeszcze właśnie tutaj chciałem dwie rzeczy poruszyć, no bo jakby też ludzie są świadomi, że rower w Pruszczu akurat jest bardzo dobrą alternatywą właśnie do poruszania się, no bo tak jak mówiłem, jeżeli dzieciaki są w stanie sobie jeździć właśnie do szkoły...

to nie musisz ich zawozić, to znaczy, że są mniejsze korki. Jak są mniejsze korki i ludzie to zauważą, co więcej dużo młodych ludzi już jakby wiesz, ma to zaszczepione, że okej, no dobra, po co ja mam, no nie wiem, dajmy na to wystawiać furę, skoro ja mogę wiesz tam dotrzeć rowerem w ciągu chwili, nie? I co jest w ogóle ciekawe, no to też jakby w Pruszczu jest to, że tutaj on się cokuje bardzo wysoką tutaj może nie tyle, autonomią, takim wiesz, takim poczuciem sprawczości, nie? Bo...

Rafał (1:02:13)
No. Mhm.

Wojtek (1:02:27)
Był taki jeden tutaj przypadek, w zasadzie dwa przypadki tutaj opowiem, bo pierwszy, on się tyczy zmiany organizacji roku tam przy jednej ze szkół podstawowych. To jakby wyszło bezpośrednio, już nie pamiętam tam od rady rodziców, czy po prostu ze szkoły. I generalnie jakby w planach było to, zmienić, żeby uspokoić ten rok, wprowadzając drogi jednokrękowe właśnie w tym obrębie.

Rafał (1:02:51)
No, jak?

Wojtek (1:02:51)
i

oczywiście uspokoić troszeczkę tę prędkość, prowadzić ograniczenie do 30 km na godzinę. No wiadomo, to początkowo tam spotkało się z oporem, no bo jednak raz, że wolniej, dwa, odjazd i tak dalej. Ale docelowo było więcej miejsc postojowych, było wiele spokojniejszy ruch, po trzecie było jeszcze miejsce na to, żeby zrobić, wiesz, dedykowaną drogę dla rowerów, dzieciaków, którzy praktycznie, wiesz, całego tego bardzo zurbanizowanego obszaru sobie tam przyjeżdżają, nie? I... no wiesz...

Tak naprawdę na long termie rzeczywiście żyje się tam spokojniej niż wcześniej.

Rafał (1:03:27)
To jest fajny przykład, że dobra jakościowa infrastruktura rowerowa powiększa jakość życia nie tylko osób, które jeżdżą tymi rowerami.

Wojtek (1:03:35)
Tak, dokładnie,

dokładnie. Wiesz, to jest to, że oddajesz przestrzeń miejską dla ludzi, którą sobie przez długi czas zaczęły, wiesz, już zussurpowały samochody, nie?

Rafał (1:03:44)
Tak, jestem ciekaw, podejrzewam, że takie miasta właśnie tej wielkości, co Pluży Tureńskiej, rzeczywiście starają się tworzyć tą dobrej jakości infrastruktury rowerową, ale podejrzewam, że gdyby zrobić tam kompleksowe badania ruchu, to by wychodziło, że mają ten udział podróży rowerowych większy niż w tych największych miastach.

Wojtek (1:04:05)
też się, też, też bym się pokusił o takie stwierdzenie.

Rafał (1:04:07)
Taką

stawiam hipotezę. Próbujcie badania.

Wojtek (1:04:10)
Tak. Tak, ja bardzo chętnie,

bardzo chętnie mogę stać z klikerem i liczyć. Dobra, wiesz co jeszcze chciałem tutaj jeszcze jeden case poruszyć? Tak, ostatni. Dobra, wiesz, chodzi o ten, o bardzo szybkie reagowania, nie? Jeżeli chodzi o, przejeżdżaliśmy tamtędy, bo jest taki odcinek właśnie tej ulicy Cichej, właśnie tej bardziej zubalizowanej części Pruszcza.

Rafał (1:04:21)
Dobra, ale już ostatni, bo musimy lecieć dalej.

Wojtek (1:04:38)
gdzie droga dla rowerów praktycznie się kończy w momencie w losowym miejscu, nie? Ale zaraz obok jest parki... Tak, teleport. I przy tym teleporcie jest oczywiście, wiesz, no gdzieś tam parking taki równoległy, no i zaraz obok są parkingi osiedlowe, plus jeszcze z drugiej strony jest taki zwykły prostopadły, nie? No i wyobraź sobie, że któregoś razu tam sobie stała straż miejska i zaczynała haltować rowerzystów, którzy no, nielegalnie poruszali się po chodniku.

Rafał (1:04:44)
Tak, tak zwany teleport.

Wojtek (1:05:05)
No po prostu wiesz, no droga się kończyła, wjechali sobie gdzieś tam dalej, nie? No i wiesz, znalazła się pewna osoba, która napisała o tym na grupce na Facebooku. Właśnie to jest też to, że wiesz, że mamy u siebie takie pruszczańskie grupki, tam, no nie wiem, gdzieś jest już koło 40 czy tam 50 tysięcy osób na nich i w zasadzie wiesz, było wiesz, tam proste pytanie ze strony, wiesz, do Straży Miejskiej. No dobra, bo Straż Miejska generalnie kazała tej osobie wiesz, siądź z roweru, przeprowadzić rower,

Nie wiem, 150 metrów? Tam był ten odcinek i potem była już kontynuacja, była droga dla rowerów i mogła po prostu kontynuować jazdę, nie?

Rafał (1:05:42)
No i ciekawie,

jakby trafiła taka straż miejska na osobę z niepełnosprawnością, która jest w stanie poruszać się rowerem, ale nie jest w chodzić.

Wojtek (1:05:51)
Bardzo ciekawe. A wiesz jaka

była w ogóle odpowiedź? Właśnie spytają czy można wjechać na jezdnię, bo to była pierwsza, że wiesz, jakby pierwsze pytanie. To Straż Miejska powiedziała, że ogólnie nie polecamy, no bo jest wzmożony ruch, no i generalnie no byśmy się... Tak, ale nie polecamy lepiej przeprowadzić, ze względu bezpieczeństwa. Znaczy wiesz, czy wiesz...

Rafał (1:06:04)
Powinno się według przepisów, ale nie polecamy, tak?

Ciekawie czy kiedyś polecali

przeprowadzić komuś samochód. Znaczy pewnie tak, pewnie jak ktoś, jak ktoś nie wiem, wypił sobie alkohol, tak, to może przeprowadzić, albo jak się zepsuje samochód to prowadzimy.

Wojtek (1:06:13)
Yyy... tak.

Tak, wiesz

co, jeszcze tam, wiesz tam, burzy w komentarzach, gdzie tam zazwyczaj by tam nic tam, nic tam by nie wynikło. No właśnie pojawił się, wiesz, pojawił się, pojawił się on, wiesz, facet na białym koniu, właśnie Dominiks konieczny. I akurat o tyle, o tyle jest tutaj ciekawe, bo u nas bardzo też iradni się angażują tutaj, w tych grupkach, nie?

No i w zasadzie, odpowiedź jego posta tam pojawiła się w okolicach, nie wiem, tam niecałej godziny od publikacji tego postu. No i wiesz, to są ludzie, którzy... Tak, radny, to są, wiesz, to są, tak, i to są ludzie, którzy, wiesz, którzy po prostu ogarniają LLM-y. Ogarniają to, w jaki sposób pisać wnioski. Jakby, no, do, do... Właśnie w tym przypadku... Tak, interpelacja, dokładnie. I w tym, i w tym przypadku, tak, poszedł, poszedł, poszła interpelacja do, do, do policji, audyt, do Straży Miejskiej, audyt poszła...

Rafał (1:06:50)
A to jest radny ten pan Dominik.

Interpelacja.

Wojtek (1:07:12)
również informacja do Urzędu Miasta, no i tak. W ciągu bardzo krótkiego czasu poszedł wniosek o dokończenie właśnie tego brakującego fragmentu DDR-ki. Jakieś dwa tygodnie temu skończyły się konsultacje społeczne i w zasadzie za chwilę ta droga będzie uzupełniana, nie? Właśnie też Prusz ma taki fajny wyznacznik, że oni chcą w przeciągu tego roku, w sensie do końca tego roku zakończyć 100 inwestycji drogowych. W sensie małe, duże, związane z rowerami, związane z...

z transportem kołowym lecimy, nie? Po prostu mamy robić stówę. Jak najbardziej. Jakby wiesz, takiego punktu widzenia jakby z dala to mogą się wydawać pierdoły, nie? Ale zobacz, że czasami takie pierdoły bardzo ci rzutują jakby na cały experience z jazdy, nie?

Rafał (1:07:44)
Ok, czyli ta brakująca DDR-ka tam na cichej, tak? Dobrze, że...

Nie

no to nie są pierdol, bo momencie jak już masz, macie taką siedźdźdruk dla rowerów, to często teraz małe inwestycje potrafią gdzieś tam je łączyć, jeszcze bardziej ją spinać w taką integralną całość i to bardzo podnosi jej jakość.

Wojtek (1:08:15)
Dokładnie.

Dokładnie, tu można tylko wygrać.

Rafał (1:08:20)
Tak, no więc czekam jak skończycie tą drogę dla rowerów tam przy tej elektrowni wodnej, co się urywała, to wpadam jeszcze raz do Pruszcze w takim razie. Tak, tak, więc tam wiesz, działaj, pisz na grubkach. Ludzie wiesz, nie stoją w korkach, więc mają czas pisać na grubkach. Dobra, przejdźmy sobie dalej, no bo co jak się... Co jak właśnie jadę sobie taką drogą dla rowerów, nie?

Wojtek (1:08:30)
Tam przy parkingu. Zapraszam, zapraszam serdecznie.

Ha ha ha!

Dokładnie.

Rafał (1:08:49)
i mi zatrzymuje mnie Straż Miejska i każe przeprowadzić rower i gdzieś tam złapie gumę czy mi się coś popsuje w rowerze. Tak i nie mam sprawy. No właśnie. w tym? Czy mnie... Czekaj, jak tu fajnie zrobić most. No właśnie i kto mi wtedy pomoże jak mam popsuty rower a mam dwie rewerencje do naprawiania go?

Wojtek (1:08:57)
Masz swoją czy nie? Jaki rower wariacie!

No to właśnie, jesteś na razie skazany na to, że musisz szukać sobie wszystkiego na własną rękę. Więc jak to mniej więcej wygląda? Dokładnie, jak znaleźć serwis? Wiesz co, ja się też właśnie tutaj w takim dosyć ciekawym terminie spotkałem z taką sytuacją, bo właśnie w okolicach majówki chciałem sobie zablokować wizytę w warsztacie, no bo wiadomo, tam przegląd i coś tam... Nie, nie, poczekaj, bo to było tak, że mniej więcej... No nie wiem.

Rafał (1:09:21)
Jak znaleźć serwis.

Bo Kolicek

Wojtek (1:09:44)
Wiesz, nie dostałem żadnego SMSa po weekendzie cisza. No dobra, może się tam ogarniają, bo odkopują się z jakichś rzeczy. Wiesz, dzwonię na telefon, cisza. Okazało się, tam ktoś miał urlop czy coś. Podjechałem, okazało się, że do roweru nie było plakietki. Gdzieś po prostu był na tym magazynie do przyjęć i nie było też numeru telefonu. Więc skończyło się na tym, że rower był w ogóle nie zrobiony.

Ale też się później okazało, że nie mieli mechanika, który by się specjalizował w piastach wielobiegowych. No i teraz... No... No... Majówka, nie? Jakby, wiesz... Jeżeli... Jeżeli wiesz, wiedziałbym o tym wcześniej, no to... Jakby, wiesz... No zmieniłbym w ogóle tutaj taktykę, nie? Ale patrz też z drugiej strony, jakby to... Jakby to nie było z umyślnej wyni serwisu. Jakby z takiego punktu widzenia tutaj wychodzę, nie? No bo podszedłem do tego trochę...

Rafał (1:10:35)
No raczej z niekompetencji serwisu.

Wojtek (1:10:38)
Mi się wydaje, że tutaj akurat problem... Wiesz co? Nie, on dostał numer. On dostał numer, normalnie było, wiesz, spisane zamówienie, było gitara. Ta plakietka, gdzie się po prostu zagubiła, zawieruszyła. Więc wychodzę z założenia, że wiesz... The real business is done on paper.

Rafał (1:10:39)
Nie samego mechanika, ale osoby, która przyjmowała, jakby nie oznaczyła twojego roweru plakietką i numerem telefonu i...

Wojtek (1:11:01)
No dobra, wiesz, no mówię, podszedłem do tego na chłodno, bo i tak bym nie pojeździł, no bo Magda akurat w tym terminie, wiesz, przed majuką skręciła kostkę, więc mówię, dobra. No i wiesz, zamiast tego zacząłem sobie kminić, co zrobić, żeby no nie było takich niespodzianków, no bo teraz tak, wiesz, jest tutaj okolice majówki i ja mam w zasadzie rower, który nie wiem, czy się nadaje do jazdy, no bo coś tam skrzypi, coś tam piszczy, no i kurde, gdzie tutaj można by go oddać, nie?

Rafał (1:11:28)
Mhm.

Wojtek (1:11:29)
No i przede wszystkim, wiesz, tak jak właśnie wspominałem w Bromptonie jest ta piasta wielobiegowa Sturmeya Archer No i pytanie, kto mi Sturmeya ogarnie w Trójmieście, nie? No i ogólnie, wiesz, powodzenia, no równie dobrze mógłbym sobie odpalić elektroda.pl Zacząłem gdzieś tam grzebać i samemu to rozbierać I samemu się nauczyć, no i niestety, kurde, na tym się skończyło, nie? No i tak, wiesz, tam gadaliśmy sobie ze snemem, właśnie ja i Mateusz Rybicki

Rafał (1:11:55)
Ok,

ty się nauczyłeś. Ja nie wiem, czy bym dał radę się nauczyć, bo nie mam takich talent.

Wojtek (1:12:01)
Talent to jest jedno, ale z drugiej strony to jest, wiesz, ta silna potrzeba, coś zrobić, wiesz? Bo jakby, się znajdziesz w takiej sytuacji, aczkolwiek wiem, że chodzi o sztycę i o serwis rowerów drogi. Już znam historię.

Rafał (1:12:20)
No.

Wojtek (1:12:21)
No dobra i... No ale dalej, no wiesz, no musisz po prostu znaleźć kogoś zaufanego, kto, kto, kto ci ogarnie. Tutaj masz ułatwioną, ułatwioną sprawę, no bo znasz kogoś właśnie też z pomby, który, który wiesz, to ogarnia, nie? Ale jak jesteś no name'em, no to... Bo się, bo się nie da... Tak, to, to, pozdrawiam ogólnie. No i wiesz, no i tak właśnie zebraliśmy się, zebrałem się ja, tam jeszcze jeden znajomy, właśnie taki Mateusz Rybicki, tam z poprzedniej pracy.

Rafał (1:12:36)
Tak. No jak nie znasz kogoś...

Wojtek (1:12:51)
i właśnie jeden z mechaników, który wtedy pracował w tym warsztacie. My sobie gdzieś tam coś kminiliśmy na post-itach, ustawialiśmy taką sesję event stormingową, jak powinien wyglądać obrót zamówień w warsztacie rowerowych. No i oczywiście Patryk, czyli ta osoba z serwisu, był mega tutaj w skory do współpracy, gdzieś tam sprzedał nam parę tam...

no i Patryk jest zasadzie wiesz, no jedną z osób, które jako pierwsze doszły na mapę tutaj Napravelą, No i wiesz, generalnie to ten pomysł gdzieś tam sobie wrócił do szuflady, no bo wiadomo, tam praca, no nie wiem, jakieś tam inne rzeczy, no do czasu aż trafił się grudzień 2024, no i przed świętami zostałem zwolony z pracy, nie? No wiesz, pracujesz w software house'ie, takie są uroki.

Rafał (1:13:20)
Mhm.

Hmm.

Wojtek (1:13:41)
Projekty się skończyły, nie było nowych na horyzoncie, jesteś kosztem, papa. No i w zasadzie wiesz, niezależnie ile wziąłeś na siebie... Yyy... Rzeczywiście, tak. No, jesteś za sobą, uświadom to sobie, sobie. No i ten, w zasadzie wiesz, daliśmy sobie trochę czasu tutaj, tutaj z tą, yyy... Yyy... Aż w zasadzie przypomniałem sobie o tym, że gdzieś w szufladzie mam taki stary, stary, stary rozrysowany wiesz, taki...

Rafał (1:13:46)
W małej filmie też jesteś kosztem.

Wojtek (1:14:09)
flowstep z diagramem, nie? No i udało mi się namówić Magdę, która też stwierdziła, dobra, ty słuchaj, no bo tutaj był taki fajny case, moglibyśmy to wprowadzić, moglibyśmy po prostu, wiesz, tutaj gdzieś pomoć ludziom. No i generalnie Magda wymyśliła nazwę do tego, czyli Napravelo. No i mieliśmy, tutaj pojawił się, taki jeden cel, żeby pokazać jakieś, wiesz, takie raw MVP, że, okej, macie tutaj mapkę.

Rafał (1:14:10)
Hmm?

Mhm.

Wojtek (1:14:34)
która filtruje sobie rowery po usługach, która filtruje sobie warsztaty rowerowe po usługach, nie? Więc akurat tutaj ci, wiesz, odpada to, żebyś znalazł sobie no serwis, który ci ogarnie piastę wielowiegową Sturmeja w Trójmieście, nie? No i oczywiście też o tym bajkę eksponowiedzieliśmy się od nikogo innego, jak od Patryka, nie? No i wiesz...

Rafał (1:14:56)
Mhm.

Wojtek (1:14:57)
Na BekX popoznaliśmy się my, nie? No i z czym tam w ogóle przyjechaliśmy? W ogóle nie mieliśmy żadnych oczekiwań w nośni tego eventu, no bo nie byliśmy wystawcami, nie? Mieliśmy mapę, tam wiesz, po prostu demo z filtrami, jeszcze nie było tam nic o stylowane. I duży wiesz tam bagaż po prostu wygenerowanego kodu, który... No który, który gdzieś tam na ślinę był poklejony, nie? Ale, ale...

To był już wstęp do rozmowy, bo poznaliśmy mega fajnych ludzi na tym eventzie. No m.in. poznaliśmy face to face ciebie, Rafał. Dzięki też Cas Provi z Veloplanera, który właśnie też mi tutaj podpowiedział, że zamiast dawać jakieś randomowe warsztaty, weź ty zasi z OpenStreetMapa informacje o serwisach rowerowych. Więc już jak prezentowaliśmy...

Rafał (1:15:29)
Tak było.

Wow, no tak.

Wojtek (1:15:48)
z wystawcami na Bike Expo, rzeczywiście już mieliśmy wstępnie tą przefiltrowaną mapę z warsztatami, mieliśmy oczywiście przypisane usługi, niekoniecznie takie, które są rzeczywiście tam zgodne, ale już wiesz, filtrowanie działało, sprawdziliśmy oczywiście czy to się przyjmie, sprawdziliśmy czy to w ogóle ma rację bytu. No rzeczywiście mamy fajny tutaj odzew, nie? To jest straszne, a oprócz tego jeszcze, wiesz, jeszcze...

Rafał (1:16:13)
Ale to jest ważne,

rzeczywiście, patrz, gramy Brompton, specyficzna konstrukcja, piasty wielobiegowe, serwis rowerów drogich Maćka Pająka, który przyjmie ci każdy rower, ale specjalizuje się przede wszystkim w rowerach MTB i w tych właśnie specyficznych elementach, które...

Wojtek (1:16:19)
Tak.

Tak.

Dokładnie. W je-

Wtedy

też poznaliśmy Darię i Bartka z Velorodzinki, którzy z kolei właśnie specjalizują się w rowerach. Cargo właśnie, to też dokładnie. Tutaj też trzy punkty od towarowych są na mapie Napravelo. I również też Sebastian z Coloride'a tutaj poznaliśmy. Łukasz z aleRower też mi się udało wtedy poznać face to face. Hania z Bajkowego roweru i oczywiście też Ilię z supersportowego. Ale chociaż z drugiej strony...

Rafał (1:16:39)
No tak.

Wojtek (1:16:59)
z Ilią było o tyle śmiesznie, że on mi powiedział z czym jakby nie chce jakby z jakiego typu usługami nie chce mieć do czynienia no bo wiesz zaczął się sezon tak jak mówiliśmy o tych hulajnogach elektrycznych nie? i Ilia mówi ty słuchaj kurde wiesz dzwonią do mnie na warsztat jestem zarobiony kurde mam tak naprawdę po łokcie nie? i mówi pytają się cały czas czy my robimy wiesz hulajnogi elektryczne no i mówię kurde tak tak no i wiesz musisz zadać sobie pytanie czy jakby czy są jakieś usługi z którymi których ja nie chcę

Rafał (1:17:18)
O Jezu, to też jest kolejne ten, no.

Wojtek (1:17:27)
nie chce robić i rzeczywiście tych filtrów sobie gdzieś tam po prostu nie wyszarzyć. No i wiesz, się okazało, że tam jest zupełnie inny świat, zupełnie inny, wiesz, od takiego świata IT, w którym ja gdzieś tam żyłem przez te, nie wiem, ostatnie tam 12 czy 13 lat, nie? I stwierdziliśmy, że my tutaj rzeczywiście chcemy w tym działać, że tutaj mamy z tym podwójną radochę, no bo ten świat jest prawdziwy, nie?

Rafał (1:17:41)
Mhm.

Wojtek (1:17:51)
I po prostu to widać po ludziach, że oni rzeczywiście mają tutaj, wiesz, zajawkę na rowerach, tak jak, wiesz, tutaj teraz sobie rozmawiamy. Gdzieś tam rowery są pretekstem, nie? Ale naprawdę, kurde, gdyby nie rowerem, my byśmy się w ogóle nie poznali, nie?

Rafał (1:18:05)
Tak, to jest, gdyby nie, ja przez ostatni rok, jak mocno wchodziłem w świat lewerowy, to jest chyba rok, gdzie poznałem najwięcej ludzi od czasów studiów.

Wojtek (1:18:15)
Tak. Tak, tak, dokładnie.

Na trzeźwo, bo studia wiesz, Polsce, w akademiku. No i wiesz, generalnie stwierdziliśmy, że właśnie z Magdą dla takich ludzi chcemy, chcemy budować Napravello, chcemy budować wiesz coś, pomoże wiesz i rowerzystom, i ludziom, którzy opiekują się tymi rowerami, czyli mechaniką rowerowym, takie miejsce, gdzie mogliby, gdzie mogliby wiesz, gdzie mogliby...

Rafał (1:18:20)
Oto.

Wojtek (1:18:42)
jakby jeszcze bardziej otworzyć się na ludzi, nie?

Rafał (1:18:46)
Ok,

czyli na prawero to właśnie ma być serwis dla każdego, jeździ rowerem, ale też jakby od drugiej strony dla właścicieli serwisów.

Wojtek (1:18:52)
Dokładnie.

Dokładnie, jakby skoncentrowany na tym, żeby twój rower był zawsze gotowy do jazdy, nie? Jakby to jest nasza, to jest nasza tutaj myśl przewodnia. I jakby wiesz, na samym początku sobie ustawiliśmy tutaj z Magdą, wiesz, jakby długofalową misję i wizję projektu, nie? No bo jednak, tak jak wiesz, czy mi czy tobie zależy bardzo na tym, żeby było więcej szczęśliwych ludzi na, na sprawnych rowerach, nie? Jakby te sprawnych to jest jakby domena czysto Napravelo, ale im więcej ludzi na rowerach, tym tak.

Znaczy inaczej, jest większa szansa, że będziemy mieli lepszą infrastrukturę rowerową, no bo jednak im więcej ludzi, tym więcej głosów, jeżeli coś się nie podoba, jeżeli coś jest do zmiany. Wiemy, że są jakieś odcinki, które wymagają ogóle budowy tej drogi, ale na przykład może się okazać, że nie było ujęte w jakimś tam budżecie czy coś, to wiemy, że możemy tutaj dużo zdziałać. I wiesz...

Rafał (1:19:35)
Mhm.

Wojtek (1:19:52)
Ja to mówię tak, właśnie to co ten, że najlepszy rower to jest właśnie ten, który jest gotowy do jazdy, ale bardziej rezonuje tutaj stwierdzenie, że każdy niesprawny rower jeździ podobnie, nie? I niezależnie czy ty masz, wiesz, jakąś turbo hiper wypasioną karbonową szosę, jeżeli ona nie będzie ci dawała tej, wiesz, tej radochy, no to często... Halo, halo? A dobra, miro mi się przerolowało.

Rafał (1:20:14)
No, słyszę,

Wojtek (1:20:18)
wiesz, nie będzie ci dawało tej raduchy, będzie cię uwierać, aż w końcu wiesz, zaczniesz się drapać do całej krwi, nie? A prawda jest taka, że musisz o ten rower dbać, jeżeli chcesz się nim... jeżeli chcesz się nim cieszyć, nie? A często jest tak, że nawet jeżeli coś nam się rozkrzaczy, no to też czasami wiesz, gdzieś jesteśmy zabiegani, odwlekamy sobie decyzje w serwisie, no i wiesz, no nie chcemy, żeby awaria...

Yyy jakby wykluczała cię z jazd rowerem nie? sensie wiesz no chodzi o to, że nie możesz znaleźć serwisu, który ci coś zrobi. Po prostu chodzi o to, żebyś wiesz, żebyś był w stanie wsiąść na rower, cieszył się.

Rafał (1:20:52)
No przecież minimalizm,

to mi się jest minimalizowanie tego czasu, kiedy rower jest niesprawny.

Wojtek (1:20:57)
Dokładnie, no

żebyś był dalej happy, żeby był ten przysłowiowy banan na twarzy. No i wiesz, prawda jest... Tak, no i wiesz, no i chodzi o to, wiesz, im jest większa dostępność serwisów, jest mniej się ten czas przestoju, cudzysłowie, czyli tym więcej szczęśliwych ludzi. No i wiesz, z drugiej strony też, mojego punktu widzenia to wygląda tak, że tak jak mówimy tutaj sobie o infrastrukturze rowerowej...

Rafał (1:21:01)
Tak, po to się ma więcej niż jeden rower, nie?

No tak.

Wojtek (1:21:22)
to z mojego punktu widzenia również serwisy rowerowe są częścią tej infrastruktury rowerowej. Może to są tacy bohaterowie w niewidzialej peleryny, co nie noszą peleryny, ale to jest ten gearwheel, który chodzi i pcha to również do przodu. tutaj też do infrastruktury mogę się pokusić o to, że też wszystkie aplikacje, które działają dla społeczności, zwłaszcza na...

Rafał (1:21:40)
Mhm.

Wojtek (1:21:50)
czy to Velo Planner, zrzeszano ogromną teraz właśnie, ogromne community riderów i też oczywiście Napravelo, żeby ludzie byli w stanie znaleźć ten złoty środek i rzeczywiście mogli się dalej cieszyć z jazdy rowerem.

Rafał (1:22:07)
No tak, to jest jest coś, że te usługi cyfrowe najważniejsze też są jakby częścią integralną, częścią, częścią infrastruktury tak samo jak nie wiem tablice elektroniczne na przystankach i informacje czy rozkład rozkład jazdy dostępny przez różne różne inne aplikacje tak no to jest.

Wojtek (1:22:14)
Dokładnie.

Dokładnie.

chrzedłeś wiesz

Tak,

wiesz kiedyś szedłeś sobie na podwórko na trzepak żeby się wymienić newsami, nie? A teraz... Załóżmy, no wiesz o co chodzi, nie? No i też wiesz, też stwierdzili, inaczej, tak zaobserwowaliśmy, że rowerzyści mają różne cele, nie? Że niektórzy na przykład, wiesz, wybierają rower, no bo, nie wiem, dajmy na to, chcą trenować, no bo zbierają gdzieś tam komy na strawie albo latają właśnie z Bromptonami, z samolotem, czy też, no nie wiem, wybierają rower jako środek transportu, no bo chcą bać o środowisko, nie?

I chcemy żeby to było, żeby Napravelo było takim miejscem dla wszystkich, dla wszystkich rowerzystów, żeby wiedzieli, że w tym miejscu jakby uzyskają odpowiednią pomoc dla swojego roweru. No i wiesz, i tak właśnie mówiliśmy też o tej specjalizacji, bo są ludzie, którzy tak jak mówiłeś, SRD, serwis rowerów drogich.

Rafał (1:23:04)
Mhm.

Wojtek (1:23:16)
którzy gdzieś tam się specjalizują, czy to w MTB, albo są ludzie, którzy specjalizują się tylko i wyłącznie w rowerach elektrycznych, albo tylko robią amortyzatory. Więc chcemy, żeby takie osoby znaleźli klientów akurat, żeby przyjmowali te zlecenia, które ich interesują oraz byli otwarci, żeby byli widoczni i otwarci na osoby, które tutaj przyjdą.

Rafał (1:23:40)
Jaki w takim razie planujesz model biznesowy? No bo na razie ten serwis jest darmowy, ale tam zgłaszają się masz, ile macie teraz takich, tak oficjalnie serwisów, oprócz tych, są zaciągnięte z OSM-a, to tak oficjalnie, gdzie rzeczywiście masz cennik i te usługi można po nich filtrować

Wojtek (1:23:44)
Mhm. Tak, wiesz co?

Tak, eee...

Wiesz co, to jest w ogóle magia, bo ja mam tryb samolotowy włączony w telefonie i najprawdopodobniej ktoś jeszcze tutaj się dopisał, ale na dzień dzisiejszy mam 6 warsztatów do dodania, a na mapie jest już około 30, więc za chwilę dobijamy do 40 i akurat to jest jakby inaczej, no bo wiesz, no wiadomo, organizowaliśmy wesele w czerwcu.

Pierwsza osoba wypełniła formulasz oprócz tych osób, które gdzieś tam się zgłaszały po Bike Expo. Wiesz, przez te trzy miesiące, spoko, zaufało nam trochę ludzi. Przede wszystkim, tak jak właśnie tutaj powiedziałem, chcemy, Napravelo... znaczy chcemy. Napravelo to jest platforma zarówno dla rowerzystów, jak i dla serwisów. Aktualnie mamy taką możliwość, żeby wyszukać warsztaty rowerowe po miejscowości.

Rafał (1:24:44)
Mhm.

Wojtek (1:24:51)
I po usługach. wiesz, no to są początkowe, najbardziej podstawowe filtry, które po prostu chcieliśmy sobie tutaj wrzucić, sprawdzić czy to wiesz, czy to ma sens, czy to zadziała. I generalnie tak, no bo rowerzyści to w zasadzie tutaj opowiedziałem mój case, Że jeżeli znasz, jeżeli chcesz się umówić do mechanika, no to często po prostu musisz wiesz, gdzieś tam przegrzebać sobie internet, podzwonić po tych serwisach.

Potem się okazuje, że tutaj nie ma terminów albo że czegoś tam nie realizuje no i okazuje się, że zmarnowałeś gdzieś tam naprawdę kupę czasu, nie? Zwłaszcza jak wiesz, jak w warsztacie jest na przykład przemiał, że ludzie nie są nawet w stanie odebrać telefonu, Jak ktoś dzwoni, bo też się zdarzają takie przypadki. Albo jeżeli... Tak, albo nie wiem...

Rafał (1:25:26)
Mhm.

No tak, szczególnie w sezonie. Dlatego pamiętajcie, zimą

jest najlepiej oddawać rower do serwisu.

Wojtek (1:25:43)
Będziemy prowadzili też akcje serwisowe właśnie przy tym przy przy naprawę, ale to w planach też powiem jak to jak to będzie się kształtowało, bo.

Rafał (1:25:48)
No OK, ale dojdźmy

do tego, co daje to właśnie.

Jak sprzedajesz swój naprawę o tym serwisom rowerowym, warsztatom?

Wojtek (1:26:00)
Wiesz

co, teraz jest to kompletnie darmowe dołączenie, bo wychodzimy z założenia, że każdy rowerzysta ma prawo dotrzeć do serwisu, który rozwiąże jego problem. Więc obecność na mapie i filtrowanie będzie za darmo. Podstawowe filtrowanie, tam wybór określonych usług, więc za to totalnie nie charge'ujemy. Dopiero...

Rafał (1:26:15)
Mhm.

Wojtek (1:26:27)
wiesz, przyszłości jak będziemy platformę rozszerzać, będziemy dorzucać do tego jakieś nowe moduły, też gradacyjnie będziemy po prostu, wiesz, tutaj dorzucali jakby dorzucali pricing, nie? Więc na razie nie ma absolutnie, wiesz, żadnego totalnie ryzyka. Wierzemy w to, że jakby wiesz, to jest też to, że my mamy po prostu tutaj jakby taki long termowy cel, że jakby chcemy jakby działać na...

Rafał (1:26:40)
Mhm.

Wojtek (1:26:49)
chcemy zrobić coś dobrego dla infrastruktury rowerowej, chcemy być częścią tej infrastruktury rowerowej i wydaje mi się, że wiesz, że to jest ten brakujący element, nie? I chcemy go jak najbardziej tutaj otworzyć, nie?

Rafał (1:27:00)
No OK, ale właśnie jak to będzie wyglądało docelowo w Twojej wizji z punktu widzenia serwisu, serwisanta. Jak będzie miał jakiś swój panel, w którym się loguje, a może obsługiwać klientów czy jak to wygra.

Wojtek (1:27:11)
Spoko.

tak, wiesz co, ja przygotowałem sobie strukturę i teraz muszę po drzewku skakać. Dobra, ten model biznesowy, co, my wyszczególniamy tutaj sobie, wiesz, takie dwa, jakby dwa filary, Pierwszy, no to wiadomo, jest jakiś tutaj model subskrypcyjny, gdzie w miarę dodawania feature'ów będziemy po prostu dorzucać sobie, będziemy dorzucać sobie jakieś dodatkowe rzeczy, czy to, nie wiem, na przykład strona z...

strona z profilem warsztatu czy też moduł do umawiania wizyt, czy też moduł z obsługą zamówień. To będzie w zasadzie w ramach jakiejś tam rekurencyjnej opłaty raz na miesiąc, plus jeszcze licencje stanowiskowe, jeżeli będziemy mieli wiesz kilkoro mechaników, którzy będą gdzieś tutaj operowali. Dodatkowo jeszcze wiesz, dochodzą do tego jakieś czasowe usługi premium, typu na przykład jakieś tam wyróżnienie.

na liście, czy to jest wyróżnienie w konkretnej kategorii albo wdrożenie no jakiś dedykowanych rozwiązań, nie? Na przykład no nie wiem jakieś czy to usługi graficzne czy związane po prostu z wystawieniem gdzieś tam na z integracją po stronie samej strony z samej strony serwisu. sensie chodzi o stronę internetową, nie? Bo...

Rafał (1:28:27)
Mhm.

Wojtek (1:28:30)
Muszę się wrócić do tego, ja wiem, że to było, wiesz, jako pytania, wiesz, o te z, z moderem biznesowym. Yyy, no więc myślałem, że do tego po prostu sobie dojdziemy, a ten, a... Pytanie, czy się odgrzewujemy, czy stawiamy kropkę, ale wiesz, ja bym tutaj nie postawił kropki, bo temat jest ciachnięty, nie wiem ile masz czasu.

Rafał (1:28:50)
Nie

no dobrze, to spoko, jeszcze kontynuuję, jeszcze myślę, że mamy tak z 15-20 minut.

Wojtek (1:28:53)
O!

Dobra, sup. Nie, to się zmieszczę na bank. No bo, wiesz, teoretycznie, jak... tak jak ty powiedziałeś, że musiał być naprawdę poświęcić dużo czasu, zaznajomić się z tym, wiesz, w jaki sposób, nie wiem, czy tam serwisować, czy tam zdiagnozować, co się w ogóle popsuło, To... Prawda jest taka, że jeżeli... jeżeli nie wiesz czego szukać, nie? To pytanie, w jaki sposób masz to znaleźć? sensie, wiesz, w jaki sposób...

Rafał (1:29:13)
No.

Wojtek (1:29:17)
nazwać daną, wiesz, daną, jak to się zwie, daną, daną, daną usługę, nie? Bo, bo, daną usterkę, dokładnie, dokładnie. No bo wiesz, niektóre warsztaty mówią sobie tak, tak, to jakby, to jest jeden z casów, tak, to jest jeden z casów, który mamy zaadresowany gdzieś tam u nas na roadmapie, ale jeszcze właśnie też jest case takiej, wiesz, takiej unifikacji cenników, nie? No bo wiadomo, no, gdzieś ktoś nazwie sobie kasowanie luzów,

Rafał (1:29:23)
Ma mu sterkę, którą chcesz zlikwidować, Bo... No coś trzeszczy w korbie, Chyba w korbie. Tak mi się wydaje, bo tak naprawdę to nie wiem.

Wojtek (1:29:46)
nie wiem, dajmy na to sterów, albo osmarowanie sterów, albo wymiana sterów jakby wiesz, co serwis to jakby podobna usługa, możesz brzmieć odrobinę inaczej dlatego też wiesz, mamy u siebie warianty takiego nazewnictwa, ale one są podpięte między innymi pod jeden korzeń więc po stronie Napravelo mamy całą taką drzewiastą strukturę może to trochę przypominać mindmapę

Rafał (1:30:03)
Aha, okej.

Wojtek (1:30:10)
taką drzewiastą strukturę, której bezpośrednio sobie wiesz odnosimy twoje zapytanie z wyszukiwarki, nie? Po to, w jaki ty sposób będziesz sobie trackował całe jakby całe, całe zamówienia, nie? Jakby wychodzimy z założenia, że ty w zasadzie nie musisz wiesz znać budowy skrzyni biegów, żeby jeździć samochodem, czyli no nie musisz być ekspertem, znać wszystko od A Z, żeby, żeby się cieszyć jazdą, nie?

Rafał (1:30:35)
No

oczywiście, nie no.

Wojtek (1:30:36)
No,

dokładnie. Tym bardziej, wiesz, że istnieje ryzyko, że ktoś cię kurde skasuje ekstra za napełnienie opon azotem, nie? Mieszanliną, przepraszam, tlenu i azotu. W proporcjach 21 78. No, yyy iii... Wiesz, no albo... Nie wiem, dajmy na to jest taki case, że miałeś jakąś usterkę i jesteś daleko od domu i utknąłeś, nie?

Rafał (1:30:44)
He

Wojtek (1:30:59)
I to jest, taka bardzo stresująca sytuacja, no bo często jest tak, że zanim dokopiesz się do tych informacji, nie? To twoja frustracja i twój poziom takiego rozproszenia, tak naprawdę jest na jakiś tam wyżynach, nie? No a się okazuje, kurde, nagle, że jakieś warsztaty oferują rowerowy assistanc, nie? I to jest ciekawe, bo na przykład jak zaczęliśmy odbordować sobie warsztaty, to takie informacje gdzieś tam mogą chodzić sobie...

na przykład na grupkach na fejsie albo jako komentarze do postów na social media, wiesz, no nie ma tego nigdzie zaznaczone, a to są z mojego punktu widzenia rzeczy, które powinny być widoczne na mapie, no bo wiesz, jestem w jakimś odpowiednim miejscu, ej rozwaliło mi się wiesz coś totalnie, jestem zgubiony, no to szukam sobie warsztatu, który byłby w stanie mnie ogarnąć, nie? Wiesz, to jest jakby dodatkowe bezpieczeństwo, nie?

Rafał (1:31:34)
Mhm.

No tak.

Wojtek (1:31:51)
I wiesz, no i takie rzeczy po prostu tutaj wchodzą w momencie jak uzupełniamy profile warsztatów. Na razie jest to proces, który jest pełni manualny. No w zasadzie my tutaj razem z Magdą to sobie wiesz, to sobie uzupełniamy, czyli wiesz, no Magda wchodzi na stronę, sprawdza wiesz, tam cennik pyta się, pyta się co tam wrzucić. Mamy swoją listę, jakby swoją wiesz, doprecyzowaną taksonomię, wiesz, gdzie mamy jakby wyspecyfikowane rodzaje usług.

Ale to jest wersja wstępna, nie? Jakby ona tutaj zakładamy, że ona się jak najbardziej rozrośnie i jeżeli czegoś brakuje to jak najbardziej tutaj mamy otwartą furtkę. Możemy śmiało dodawać naprawdę masę tutaj tagów do tego, żeby znaleźć dany warsztat, nie? No i wiesz, z perspektywy serwisu rowerowego, no to wiadomo, to co powiedziałem, że chcemy pokazać warsztaty, które...

Rafał (1:32:40)
Mhm.

Wojtek (1:32:48)
które w czymś się naprawdę specjalizują, nie? Żeby docierali do tych klientów, którym naprawdę mogą pomóc i z którego będą czerpali możliwie jak największą radochę, nie? No bo wiesz, tak jak właśnie wcześniej powiedziałem Napravele, to chcemy, żeby to było miejsce dla każdego, nie?

Rafał (1:33:05)
Dla tych, nie wiedzą

coś, co im się popsuło, albo dla tych, co doskonale wiedzą, co konkretnie się popsuło, co specjalizowali, żeby mogli łatwo znaleźć warsztat, który akurat gdzieś jest w ich pobliżu, bo np. są gdzieś na wyjeździe.

Wojtek (1:33:09)
Dokładnie. Dokładnie.

Oczywiście. Oczywiście.

Oczywiście,

tak. No wiesz, po dołączeniu, jeżeli... trzeba wypełnić formularz, tam zaraz powiemy jak to zrobić. Po dołączeniu dodajemy sobie taki punkt na mapie, dodajemy sobie logo, więc jesteś widoczny na liście. Oczywiście przenosimy usługi zgodnie z scenikami gdzieś tam na stronie, tam z wygodnie z materiałami, które zostały do nas dostarczone. I już w zasadzie po tych danych bezpośrednio możemy sobie znaleźć nasz...

Warsztat, jesteśmy już widoczni na liście. Tutaj jeszcze raz...

Rafał (1:33:47)
No OK, ale czyli jak

ktoś zmieni listę usług, rozszerzy coś albo zmieni ceny, to musieli do was teraz na razie jeszcze ręcznie napisać, to zaktualizować.

Wojtek (1:33:57)
Na razie tak, przez najbliższe dwa tygodnie tak, jak najbardziej, z tego względu, że to jest zasadzie, jakby inaczej, to wynikło z tego, dlaczego robimy, wiesz, na razie to manualnie, z tego względu, że nie wiem czy wcześniej jak robiłeś w jakiś tam software house, jak pierwsza rzecz, no to wiadomo, panel logowania, panel administracyjny, nie? I tutaj będzie, można powiedzieć, wiesz, trochę podejście bardzo startupowe jakby zbudowania relacji, no bo

Jeżeli byśmy to zrobili, wiesz, taki self-service od samego początku, to nie poznalibyśmy osób, które są po drugiej stronie, nie? A... Dokładnie, wiesz, a potem się okazuje, że masz naprawdę turbo-rzyczliwe osoby, które cię bardzo...

Rafał (1:34:30)
No tak, no, dobisz AdiAdopters, no.

Tak, które się dzielą z Tobą

wiedzą właśnie specyficzną dla warsztatów, która będzie Ci potem potrzebna, żeby dobrze zaprojektować różne feature, różne funkcje, które potem będą przydatne dla tych warsztatów.

Wojtek (1:34:48)
Dokładnie. Dokładnie.

Dokładnie. Wiesz, my od samego początku w Napravelo chcemy stworzyć platformę, która jakby będzie szyta na miarę dla mechaników rowerowych czy też dla właścicieli warsztatów, nie?

Rafał (1:35:01)
Czyli dzięki Napravelo jakby ja na przykład mając swój warsztat rowerowy nie będę musiał tworzyć żadnego systemu obsługi zgłoszeń tylko po prostu to wszystko będzie w Napravelo.

Wojtek (1:35:11)
Dokładnie. Dokładnie.

Rafał (1:35:14)
No to to to to jest właśnie fajna wizja i teraz teraz pytanie czy ja mając swój rower jak go będę serwisować w różnych warsztatach które są w naplawelo to czy potem taki mechanik kolejny który przyjmie ten rower będzie widzieć całą historię tego roweru z różnych warsztatów.

Wojtek (1:35:36)
Znaczy, wiesz co? To akurat jest pytanie... znaczy inaczej. Odpowiedź na to pytanie jakby zostawiamy do decyzji końcowego użytkownika. No bo generalnie właściciel roweru podejmuje decyzję czy dana naprawa ma być widoczna, wiesz, globalnie czy ma być sy...

Rafał (1:35:49)
Tak, ale chodzi o to,

jakby nie powinno, nie wiem dokładnie, ale wydaje mi się na ten moment, że nie powinno być tak, że jakby serwis może zablokować to, bo to powinno właśnie do właściciela roweru decyzja.

Wojtek (1:35:53)
Inaczej, istnie...

Mhm.

Tak,

tak, tak, oczywiście jakby właściwie inaczej tutaj tak dokładnie z perspektywy do ownershipu są to dane są to dane właściciela roweru i to od właściciela roweru zależy czy ty chcesz się dzielić z innymi serwisami tymi danymi czy też nie jeżeli udostępnisz no to wtedy jak najbardziej wiesz no serwisy jeżeli wiesz chcesz mieć pełną historię serwisową użytkownik wyrazi na to zgodę no to wtedy rzeczywiście mamy wgląd co tam się zmieniło nie?

Rafał (1:36:09)
To są jego dane, nie dane serwisu.

Mhm.

Ok, no to... Trzymamy kciuki. Trzymam kciuki, bo naprawdę fajny projekt.

Wojtek (1:36:38)
Tak, wiesz co, jeszcze w

zasadzie pojawią się dodatkowe filtry. i wiesz, na przykład też i same miejsce filtrowa, i na razie tam wrzuciliśmy sobie czy to miejscowości, też po prostu wybór...

Rafał (1:36:50)
No jeszcze

przydałoby się lokalizm żeby ściągało moją lokalizację po prostu GPSa nie bo tego brakuje.

Wojtek (1:36:55)
Wiesz,

tak, tak, tak. Najlepsze jest to, że wiesz co, że back-endowo my jesteśmy jakieś kilka miechów tutaj do przodu, nie? Jeżeli chodzi o takie rozwiązanie, bo jak, jest inaczej. Z punktu widzenia strzałów na serwer, w sensie wysyłania zapytań, takie rozwiązanie jak najbardziej jest możliwe do zrobienia, nie? No bo w tym momencie, jeżeli szukamy sobie, no nie wiem, tam po miejscowości, no to w zasadzie opiera się o podobny...

jakby o podobny mechanizm filtrowania, to jest stricte dokładnie filtrowanie, tak, konkretnego punktu, dokładnie, dokładnie. No i wiesz, właśnie tutaj też mamy na roadmapie dorzucenie geolokalizacji, żebyś sobie wysłał rowerowy assistant, jak będziesz w czerym polu. Czy też, no nie wiem, dajmy na to masz filtrowanie po typie rowerów, czy jeździsz na specku, czy jeździsz na brąptonie, nie wiem, dajmy na to są serwisy, które specjalizują się w konkretnej marce, go for it.

Rafał (1:37:25)
No tak, tak, to jest tylko wskazanie konkretnych koordynat, nie?

Mhm.

OK.

Wojtek (1:37:53)
Dodatkowo

poczekaj czekaj bo tutaj w weekend jeszcze fajny jeden temat wyszedł i i i

Rafał (1:37:58)
Na pewno chcesz

tak wszystko zdradzać, co macie na lód łapie, bo wiesz, że implementacja tych funkcji to trwa i trwa. A oczekiwania rosną.

Wojtek (1:38:03)
Hehehehe

Okej Okej

Okej Okej Yyy, znaczy wiesz tutaj akurat pomysłów mamy, mamy sporo i akurat jest o tyle, o tyle fajnie, że jesteśmy w stanie to sobie yyy może nie tyle, zchalendżować, ale zrobić wiesz taki mały hakaton yyy jeżeli chodzi wiesz o taką, o taką dostępność bo tak, tego wspomnę Yyy teraz jest yyy już nie pamiętam czy się skończył czy dalej trwa yyy maraton rowerowy dookoła Polski i yyy tutaj znajomy mi podrzucił taki pewien pomysł, że kurde ty

Rafał (1:38:30)
Mhm.

Wojtek (1:38:33)
A jakby zrobić sobie, wiesz taką, przefiltrować sobie serwisy rowerowe, które akurat będą się pokrywały, wiesz z trasą rajdu, nie? Tak, wyrywasz GPX, a wyciągasz sobie, dodajesz offset, masz. Półtorej godziny hackowania, pyk, jest, filtruje normalnie po tych, usługach, możemy kurde wiesz, dorzucić, nie? Akurat...

Rafał (1:38:41)
A no tak, gdy masz GPXa...

No tak, też uważam

sobie, że w takich długich właśnie rajdach czy ten to możesz mieć jakąś ustelkę w rąze, którą dalej możesz jechać, ale wiesz, że w przeciągu 100 czy 200 kilometrów musisz się tym zająć.

Wojtek (1:38:58)
tak

Tak, tak, ale... Dobra, coś mi tutaj świta, nie? Masz monitor i nie zużyczę części. Dobra. Dobra, to już widzisz. Zobacz, my tutaj rozmawiamy sobie o tym i dalej, kurde, pokazują się kolejne pomysły, nie? Więc jakby, wiesz, mi się też wydaje, że to, co jest fajnego, wiesz, takim MVP, jak ty pokazujesz, jak to działa, bo w zasadzie, wiesz, tak jak na BikeExpo, jak pokazywaliśmy Napravelonie, że to jest zawsze wstęp do rozmowy. Jeżeli poznajesz, wiesz, osoby, które...

Rafał (1:39:17)
No oczywiście, jakby tych pomysłów...

Wojtek (1:39:30)
Chcą tutaj działać, jeżeli chcemy właśnie stworzyć taką platformę, która będzie dostępna dla wszystkich, nie? To też te pomysły same gdzieś tam wyrostają, wiesz, nie muszą być, wiesz, nie musi nikt tam stać nad tobą z batem, one po prostu wyrastają, nie?

Rafał (1:39:44)
No tak, zapełnienie backloga jest najmniejszym problemem chyba tutaj.

Wojtek (1:39:49)
Tak, tak, tak.

Wiesz, gdzieś tam na road mapie jeszcze pojawi się tutaj AI, nie? Jeżeli chodzi o taką wstępną analizę tego, co mogłoby się w tym rowerze schrzanić, nie? Ale bodajmy na to, no nie wiem, jedziesz sobie na jakiegoś dłuższego tripa i nie znasz języka, bo poruszasz się po Bułgarii i nikt nie ogarnia angielskiego i okazuje się, że nie wiesz w ogóle co masz zamówić, nie wiesz gdzie są w ogóle te...

warsztaty rowerowe, więc chcemy po prostu zaadresować takie może nie tyle rzeczke i sy, no bo zobacz, że Polska też otwiera się na turystykę rowerową, nie? Inwestycje, które są w Zachodniopomorskiej właśnie na tam jest R9 i R13?

Rafał (1:40:25)
I tak, no.

R9 i R13 to jest w Pomorskim. Tylko tak, koło ciebie, dokładnie, koło ciebie jest R10 i R13 i R20 i R15 i R3 to jest w zachodnio-pomorskim.

Wojtek (1:40:36)
A to koło mnie. Tak. No, ale w każdym

Tak, i wiesz o co chodzi, chcemy też się otworzyć na rynki tutaj europejskie, wiemy, że infrastruktura nam to i zwignie, więc...

Rafał (1:40:58)
Tak, ale to rzeczywiście,

to manualnie wtedy nie możecie dodawać serwisów.

Wojtek (1:41:01)
Nie, właśnie dlatego

pierwszy punkt jaki mamy na road mapie to jest zasadzie dorzucenie tego self-service żeby właściciel warsztatu był sobie w stanie wybrać które usługi z taxonomich C żeby były filtrowalne no i oczywiście potem na tej podstawie będziemy mogli sobie dalsze etapy robić czyli wygenerować sobie stronę z profilem tego warsztatu dorzucić jakiegoś tam specjalizować, dorzucić zdjęcia

Rafał (1:41:21)
Mhm.

Wojtek (1:41:27)
czy, czy, czy, no nie wiem, udostępnić to po prostu tak, żeby wiesz, żeby podpiąć domenę. Bo to jest o tyle ciekawe, że wiesz, jak teraz, no nie wiem, gdzieś tam się odnosimy do tych, do tych serwisów, to się nagle okazuje, że wiesz, że większość ma padnięte certyfikaty SSL, nie? Albo strona nie była już dawno aktualizowana, albo ta Magda właśnie widziała taką perełkę, gdzie był jeszcze podany numer kontaktowy gadu gadu, albo martwe maile na wirtualnej Polsce, więc tutaj chcemy, żeby to było możliwie up to date, nie?

Rafał (1:41:32)
Mhm.

No

tak, nie musieli robić chociaż, jak już nie chcą mieć swojej strony internetowej, to żeby profil na Napravello, tak może.

Wojtek (1:42:02)
Znaczy

wiesz co, inaczej, to nie jest, ja nie wychodzę z takiego punktu widzenia, że, że, wiesz, że właściciele warsztatów nie chcą mieć strony, oni bardzo chcą mieć strony, bo bardzo chcą być widoczni, nie? Tylko po prostu wiesz, wokół tego jest, jest trochę zachodu i trzeba to ogarniać, nie? A jeżeli wiesz...

Rafał (1:42:18)
No tak, ale lepiej mieć

domen, żeby domena przekierowała na Twój profil na takim Napravelo niż mieć autodated stronę z numerem gadu gadu czy z brakiem certyfikatu SSL. Oczywiście następnym krokiem jest wtedy strona, ale.

Wojtek (1:42:31)
No to jest... Tak, tak... Tak...

Tak... No to jest jedna z wielu korzyści. W Napravelo

Rafał (1:42:40)
OK,

myślę że trzeba zmierzać do końca tej ścieżki dowodowo-dźwiękowej, więc...

Wojtek (1:42:44)
Tak... Tak,

tak czułem, że się rozgadamy. Tutaj patrzcie i na liczniku prawie dwie godziny.

Rafał (1:42:50)
Prawie dwie

godziny backupowego, na tym jest godzina 48, ale to jeszcze po montażu pewnie będzie trochę mniej. Tak, jo. Właśnie, gdzie cię można znaleźć w internetach, gdzie chcesz zaprosić słuchaczy?

Wojtek (1:42:58)
I o...

Tak, ja chciałbym jeszcze zaprosić wszystkich, jeżeli...

Oczywiście. Przede wszystkim strona Napravelo.pl Jeżeli prowadzisz serwis rowerowy, zapraszamy. Stopka, sekcja dla warsztatów. Tam zobaczycie, jakie są korzyści. Zawsze można wypełnić formularz, przeczytać, dopisać, dopytać się. Zapraszamy również na nasze social media. Na Facebooka, na Instagrama, na LinkedInie.

pomożemy, pokażemy, poradzimy. Jesteśmy po drugiej stronie, wiesz, ja z Magdą, wydaje mi się, że, że... Dokładnie, raz, że, nie, raz, rodzinny biznes, ale wiesz, w zasadzie widać, że, że, że to my prowadzimy, nie? Że Napravelo to jesteśmy po prostu ja z Magdą, nie?

Rafał (1:43:36)
Rodzinny biznes.

Tak, zatem stoją ludzie, a nie sztuczno inteligencja. Dobrze, to ja też serdecznie zapraszam na Napravelo.pl Szczególnie teraz właśnie osoby, które mają swoje serwisy rowerowe, warsztaty, to dawajcie się do bazy, bo myślę, że warto. Nic was to praktycznie nie kosztuje, a może wam dać fajne benefity przyszłości, jeśli Wojtkowi Magdzie uda się...

Wojtek (1:43:51)
Dokładnie. Tak.

Rafał (1:44:13)
te wszystkie ambitne plany zrealizować. Trzymamy kciuki. Dziękujemy też Łukaszowi z aleRower.pl za dostarczenie Brompton'a, a w jego sklepie i wypożyczalni rowerów, oprócz Bromptonu, znajdzie się też fajne rowery cargo i też ciekawe rowery elektryczne, niekoniecznie cargo, ale takie już fajne do jazdy turystycznej, które też niedługo będę miał okazję na trasach VeloMałopolska przetestować. Wy jak to już słuchacie, to już jest po tym, więc...

Zapraszam na mój profil na Instagramie, @velodolnyslask gdzie na pewno się coś na ten temat pojawi. A linki o rzeczach, których mówiliśmy, czy to do Napravelo, czy do różnych innych rzeczy znajdziecie jak zwykle na pod adresem rowerydlaumyslu.pl/18 jak 18ty odcinek podcastu.

No i cóż, to by było na tyle. Ja nazywam się Rafał Sobolewski, a moim gościem był dzisiaj.

Wojtek (1:45:10)
Wojtek Osowski z Napravelo

Rafał (1:45:13)
Z Napravelo, tak

jest. Dzięki i do usłyszenia w następnym odcinku. I oczywiście do zobaczenia na drogach i szlakach rowerowych. Trzymajcie się, cześć.

Twórcy i goście

Rafał Sobolewski
Prowadzący
Rafał Sobolewski
Pasjonat rowerów, dobrej urbanistyki i transportu szynowego. Przez lata tworzyłem podcasty technologiczne Bo Czemu Nie? i Nie Ma Biura, ale dziś wiem już, że prawdziwy “Rower dla Umysłu” to coś więcej niż kolejny gadżet technologiczny.
Wojciech Ossowski
Gość
Wojciech Ossowski
👨‍💻 Rozwijam Napravelo 🚲 Brompton M6L + H6L 📍 Pruszcz Gdański 🇵🇱
Dobrze się składa
Nadawany przez